Walentynki to święto zakochanych, ale okazuję się, że tego dnia możecie sprawić wyjątkowy prezent nie tylko ukochanej osobie, ale i komuś do kogo obecnie pałacie zgoła zupełnie innym uczuciem. Mowa tutaj o Waszych byłych partnerach, z którymi niegdyś tworzyliście związki. Chcecie dopiec swojemu eks w zaskakujący sposób? Ogród zoologiczny w San Antonio z okazji Walentynek wpadło na dość oryginalny i trzeba przyznać niecodzienny pomysł. Jest nim akcja "Cry Me a Cockroach" co w tłumaczeniu oznacza — Wypłacz mi karalucha. Co kryje się pod tą tajemniczą nazwą? Już śpieszymy z wyjaśnieniami.
Nazwij karalucha imieniem Twojego eks
Za jedynek 10 dolarów, czyli w przeliczeniu na złotówki niecałe 45 zł imieniem swojego eks partnera lub eks partnerki możecie nazwać karalucha, szczura lub główkę kapusty. Jesteście ciekawi co dzieje się dalej? Otóż karaluch, gryzoń lub warzywo stają się pokarmem dla zwierząt zamieszkujących ogród zoologiczny, czyli mówiąc wprost — zostają zjadane.Warto wspomnieć, że o zaistniałym fakcie możecie poinformować za pośrednictwem zoo eks partnera. Wszystko to za sprawą cyfrowej kartki, z której dowie się, że karaluch, szczur lub główka kapusty posiadający jego imię stały się karmą dla zwierząt.
Ekskluzywna opcja prezentu
Chcecie dopiec eks partnerowi szczególnie mocno? Istnieje jeszcze jedna możliwość, na którą jednak trzeba przeznaczyć już 150 dolarów. Ogród zoologiczny może sfilmować moment pożerania imiennika Waszego byłego partnera, a następnie przesłać mu film.
Darowizny z akcji pomogą zwierzętom
Darowizny z akcji, które wpłyną na konto ogrodu zoologicznego zostaną przekazane na zabezpieczenie przyszłość dzikich zwierząt w Teksasie i na całym świecie. Więc nie tylko, możecie w oryginalny sposób wyrazić to, co myślicie na temat swojego eks, ale przy okazji zrobić coś dobrego dla zwierząt. To dopiero miłość!W ubiegłym roku najpopularniejszymi imionami okazały się Jacob i Sarah.
Akcja okazała się prawdziwym hitem. Jak informuje stacja CNN w ubiegłym roku udało się uzbierać ponad 8 tys. dolarów, a uczestnikami były osoby z ponad 30 krajów. W tym roku istnieje duża szansa na pobicie ubiegłorocznego rekordu.
Źródło: CNN
Przeczytaj również:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.