Przedłużanie rzęs stało się bardzo popularne wśród kobiet. Niektóre z nas, niewyobrażają sobie ich nie mieć. Z pewnością pięknie podkreślają one oczy, ale mogą stać się również niebezpieczne. Sprawdźcie, co przydarzyło się tym dziewczynom.
Na czym polega przedłużanie rzęs?
Przedłużanie rzęs to doklejenie do naturalnych rzęs kępek lub pojedynczych rzęs sztucznych. Stylistka oddziela dolne rzęsy od górnych przy pomocy taśmy lub kolagenowych płatków. Następnie za pomocą pęsety zanurza w kleju sztuczne rzęsy i aplikuje je.Specjalny klej łączy naturalne włoski ze sztucznymi (sztucznych włosków nie dokleja się do powieki). Klientka leży z zamkniętymi oczami na łóżku kosmetycznym. Na koniec stylistka odkleja płatki lub taśmę i przeczesuje stylizację jednorazową szczoteczką, układając włoski.
Jeśli zabieg wykonany jest profesjonalnie, twoje naturalne rzęsy nie powinny ulec zniszczeniu. Pamiętaj, zawsze dobrze dobieraj stylistki!
Czy przedłużanie rzęs jest bezpieczne? Na co trzeba uważać?
Przedłużanie rzęs może doprowadzić do wielu nieporządanych objawów takich jak: zaczerwienienie, swędzenie, podrażnienie oczu - te jednak mogą powodować opary kleju, jeśli nie miałyśmy dokładnie zamkniętego oka. Reakcje takie bądź alergiczne mogą wywołać również płatki kolagenowe, które stylistka przykleja przed zabiegiem pod oczy. Kolejnymi niechcianymi objawami są:
- suchość oczu,
- ryzyko wystąpienia podrażnień, infekcji oraz reakcji alergicznych,
- ryzyko uszkodzenia naturalnych rzęs lub możliwość pogorszenia ich kondycji,
- zapalenie spojówek
Anonimowo, na grupie Kobiece Porady na Facebooku napisała kobieta, u której po przedłużeniu na linii rzęs pojawiła się ropa.
- Hej dziewczyny. Od paru dni po przedłużeniu rzęs, spuchła mi cała powieka. Zaczęła schodzić mi z niej skóra, a przy lini rzęs pojawiło sie coś takiego. Rzęsy przedłużam już ponad rok i nigdy nie miałam takiej sytuacji, a co najdziwniejsze tylko w jednym oku. Czy to może być uczulenie? Jakieś sposoby żeby sie tego pozbyć? - zapytała.
Zdjęcie oka w galerii zdjęć.
Co zrobić gdy na linii rzęs po przedłużaniu pojawi się ropa?
Na anonimowy post, odpowiedziało wiele kobiet. Okazało się, że miały ten sam problem.
- Mnie uczulenie dopadło po dwóch latach wykonywania rzęs i wyglądało tak samo. To co masz na powiece, to ropa. Niestety, ale rzęsy jak najszybciej należy ściągnąć. Może się pojawić świąd powieki. W dzień pewnie dasz sobie z tym radę, ale w nocy nieświadomie możesz drapać powiekę, co spowoduje wypadanie rzęs sztucznych i Twoich. Kolejną istotną sprawą jest oko, które należy chronić przed infekcją - pisze Asia.
- Usłyszałam, że po około roku, najlepiej zrobić przerwę na dwa lub trzy miesiące, bo może pojawić się taka sytuacja - tłumaczy.
- To uczulenie, miałam to samo. Możesz iść do apteki po coś na alergię, jakieś krople antyhistaminowe i to za kilka dni zejdzie. Jednak przy każdym następnym uzupełnieniu to będzie się pojawiać. Dodam, że jeżeli będziesz dalej robić rzęsy możesz dostać wstrząsu anafilaktycznego i uszkodzic rogówkę oka - mówi Wiktoria.
Zobacz też:
Miałyście dziwne sytuacje z przedłużanymi rzęsami? Co wtedy zrobiłyście? Dajcie znać w komentarzach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.