reklama

Uniknęła kradzieży i oszustwa internetowego na Marketplace. Jak to zrobiła?

Opublikowano:
Autor:

Uniknęła kradzieży i oszustwa internetowego na Marketplace. Jak to zrobiła? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ONA PIĘKNANapisała do nas Asia, 20-letnia dziewczyna, która postanowiła wystawić różne rzeczy na sprzedaż za pośrednictwem Facebookowego Marketplace. W sprawie wystawionych przedmiotów odezwało się do niej wielu ludzi. Nie zabrakło również oszustów. Jak ich rozpoznała?
reklama

Ostatnio bardzo dużo mówi się na temat internetowych oszustw. Wyłudzacze pieniędzy, zamiast skorzystać z opcji „kup teraz”, w wiadomości prywatnej proszą o podanie numeru telefonu, maila lub wysyłają link, za którego pośrednictwem wyciągają wszystkie dane do konta bankowego. Jak to działa? 

Internetowi oszuści. Jak działają?

Przestępcy internetowi na celownik biorą ludzi, którzy wystawiają w sieci swoje ogłoszenia. Następnie piszą do nich pod pretekstem zakupu i wysyłają im linki, które przekierowują do stron internetowych, do złudzenia przypominających portal ogłoszeniowy lub strony bankowe.
Bywa też, że sprzedawcy zostają poproszeni o swój numer telefonu lub adres e-mail. Za ich pośrednictwem doświadczony oszust może złamać hasła i dostać się na osobiste konta bankowe. 
Znamy różne prawdziwe historie, w których użytkowniczka portalu ogłoszeniowego weszła w link otrzymany od osoby zainteresowanej (oszusta), w wyniku czego z jej konta zniknęło 5 tysięcy złotych.
Skąd mamy wiedzieć, że osoba, która do nas napisała — ma zamiar nas okraść? 

reklama

Oszustwa internetowe na Facebookowym Marketplace

Nasza Czytelniczka, Asia była bardzo czujna. Z pewnością internetowym oszustom trudniej jest okraść osobę młodą i zorientowaną w sieci, aniżeli kogoś starszego. Jak to się stało, że dziewczyna zorientowała się, iż ma do czynienia z oszustem, a nie z faktycznie zainteresowaną zakupem kobietą?
Na portal ogłoszeniowy wystawiła keyboard, który chciała sprzedać za 500 złotych. Po paru godzinach otrzymała wiadomość:
Zobacz zrzuty ekranu, a następnie czytaj dalszą część artykułu, którą znajdziesz pod zdjęciami.

reklama

Uważaj, jeśli otrzymałaś taką wiadomość!

Jak się okazuje, wśród najpopularniejszych wiadomości, które można otrzymać od oszusta są:

Dzień dobry, jestem zainteresowana zakupem produktu. Wejdź proszę w link, w którym uzupełnisz wszystkie niezbędne informacje, a jutro po moją paczkę podjedzie kurier i wręczy Ci pieniądze.

Nie wchodź w żadne linki!
Pamiętaj też, że paczkę możesz nadać tylko i wyłącznie Ty. Żaden kurier nie podjedzie do Twojego domu, aby spakować wystawiony  przedmiot i zabrać go do wysyłki. 

Po tym można w łatwy sposób rozpoznać oszusta. Każdy, kto po otrzymaniu takiej wiadomości na chwilę się zatrzyma i trochę pomyśli, będzie wiedział, że żaden kurier nie przyjedzie po paczkę. Do wysyłek są wyznaczone punkty. Kurier tylko doręcza zamówienie! - mówi jedna z kobiet pracujących w puncie nadań paczek

reklama

Kolejną z popularnych wiadomości jest"

Cześć. Nie mogę przyjechać osobiście. Wyślę do Twojego domu kuriera, który odbierze paczkę i da Ci pieniądze.

Bądźcie czujni!

Jak rozpoznać oszusta internetowego?

Jak czytamy w mailu od Asi:

Czerwona lampka zapaliła mi się w momencie, w którym wyraźnie napisałam, że nie mam możliwości wysyłki kurierem DTP. Ta kobieta mimo mojej odpowiedzi napisała, że w takim razie skorzysta z tego przewoźnika. Po drugie, wiadomość, którą napisała, brzmiała trochę jak „kali jeść, kali pić”. Nie miała ani ładu, ani składu. Pewność dało mi wejście na jej profil. Okazało się, że nie ma ani jednego znajomego, jej zdjęcie profilowe było dodane dzień temu, a w dodatku zdjęcie okazało się fejkiem pobranym z internetu. Wszystkie znaki na niebie mówiły, że ta kobieta jest oszustką. Oczywiście oddelegowałam ją mówiąc, że wiem, co kombinuje. Zgłosiłam sprawę na policje, jednak ci nic z tym nie zrobili. Chyba za dużo jest takich ludzi w internecie… Trzeba mieć oczy dookoła głowy...

Asia wykazała się czujnością, jednak co należy zrobić, aby dmuchać na zimne i nie dać się oszukać bez posiadania tej czujności, co ona?

Policja o tym, jak nie dać się oszukać i okraść sprzedając w internecie

•    Dokładnie zapoznaj się z regulaminem (komunikatami i ostrzeżeniami) serwisu ogłoszeniowego, na którym wystawiasz swoje rzeczy na sprzedaż;
•    Zawsze zwracaj uwagę na otrzymywane wiadomości — czy są napisane poprawną polszczyzną i nie zawierają literówek i błędów;
•    Negocjacje prowadź w ramach serwisu i nie zgadzaj się na przeniesienie rozmowy na email, telefon czy zewnętrzny komunikator internetowy;
•    Nie klikaj w żadne linki, które otrzymasz w wiadomościach poza serwisem (np. szczególnie przesyłane za pomocą komunikatorów czy SMS) od osób zainteresowanych kupnem;
•    Sprawdzaj dokładnie adresy stron, do których zostajesz przekierowany, ponieważ ważny jest każdy znak!  – oszuści często w adresie fałszywych witryn zastępują kropki myślnikami lub literę „o” cyfrą zero);
•    Nie udostępniaj kupującemu kodów BLIK ani nie zatwierdzaj odruchowo transakcji – zawsze dokładnie czytaj SMS-y i powiadomienia z banku dotyczące potwierdzenia przelewów z wychodzących Twojego konta, jak i operacji z wykorzystaniem kodów BLIK,
•    Nie ulegaj presji i nie zgadzaj się na żadne opcje proponowane przez kupującego, jeśli nie jesteś absolutnie pewny, jak to działa;
•    Towar wysyłaj, gdy pieniądze wpłyną już na Twoje konto; nie sugeruj się przesłanym przez kupującego dowodem zapłaty (w tym również potwierdzeniem przelewu bankowego), ponieważ może być sfałszowany.

Spotkaliście się kiedyś z podobną sytuacją? A może to Was próbowano oszukać? 
Dajcie znać w komentarzu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama