Pierwsza Komunia Święta to dla całej rodziny, dla dziecka duże wydarzenie. Warto postarać się o to, by nie była to tylko fantastyczna impreza przy suto zastawionym stole, ale przede wszystkim głębokie wewnętrzne przeżycie, znaczący krok w rozwoju duchowym. Dziś, w czasach rozbudowanego „przemysłu komunijnego” trudno utrzymać równowagę między tym, co ważne, a tym, co zbędne.
W sieci aż roi się od ogłoszeń- co najmodniejsze w tym sezonie komunijnym, jaki jest tegoroczny top prezentów, a także od poradników dla rodziców, jak sprawić, żeby przyjęcie komunijne było wyjątkowe i niepowtarzalne. Propozycje typu: wynajem limuzyny, opieka animatora, występy clowna, przejażdżki konne lub bryczką – wbrew pozorom nie dla wszystkich są przesadą. A sklepy prześcigają się w promocji bardzo drogiego sprzętu, reklamując go jako idealny komunijny prezent.
Jeśli nasze dzieci w takiej rzeczywistości przygotowują się do Pierwszej Komunii, mogą nie zrozumieć idei tego sakramentu. Trudno mieć do nich o to pretensje – są „tylko” dziećmi i w ich systemie wartości – jeszcze nie do końca wykształconym – prezenty mogą być najważniejsze. NA PEWNO będą najważniejsze, jeśli w domu, rozmawiając o tym święcie, skupiamy się na tym aspekcie.
Wybór prezentu na Pierwsza Komunię może być problematyczny
Warto dużo z dzieckiem rozmawiać. Można opowiedzieć mu, jak kiedyś wyglądało to święto. Nasi dziadkowie ubierali najlepszą koszulę lub niedzielną sukienkę i po mszy komunijnej wracali do domu na uroczysty obiad. Dziś, kiedy życie wygląda inaczej – także Komunię inaczej się organizuje. Ale i dawniej, i teraz najważniejsze jest rozróżnianie dobra od zła, wybór drogi prowadzącej do dobrego życia, do bycia lepszym człowiekiem.Komunia to okazja do „poprawienia się” – zrezygnowania z zachowań krzywdzących innych, z kłótni, przezywania i np. spojrzenia na kolegów i koleżanki z klasy czy z sąsiedztwa bardziej przyjaźnie. Teraz, kiedy z rodziną widzimy się rzadziej, jest to także okazja do spotkania. Ważne jest, by nie utożsamiać w tych rozmowach ilości gości z prezentami. To niszczenie najgłębszego sensu tego spotkania z Bogiem. To zabijanie prawdziwego znaczenia Komunii.
Wiem, że zawsze goście przychodzą z prezentami – jednak nie może to być sednem uroczystości. Przecież materialny aspekt święta nie jest najważniejszym. Gdzie tu miejsce na duchowe przeżycia, na mistycyzm?
Dla gości wybór prezentu może być trudnością – szczególnie w czasach specyficznych mód prezentowych i publikowanych rankingów. Zamiast zegarków, medalików czy łańcuszków królują teraz najnowsze telefony, komputery czy quady.
Wyjątkowy prezent na Pierwszą Komunię
Szukajmy przedmiotów, które bawią, uczą lub będą piękną pamiątką tego wyjątkowego dnia. Wybierając prezent można wcześniej ustalić w rodzinie, kto sprawi dziecku pamiątkowy medalik, a kto wymarzony rower. Można zapytać rodziców dziecka, co jest jego pasją, jak lubi spędzać wolny czas, o czym marzy. Czasem to pytanie może dotyczyć tego, co konkretnego dziecku może się przydać. Nie we wszystkich domach dostatek jest tak wielki, że dzieci marzą o najlepszych smartfonach czy konsolach.Pierwsza Komunia to dobra okazja do tego, by podarować dziecku coś bardziej wyszukanego. Wycieczka do parku linowego, którą możecie razem wykorzystać, voucher na wypad do parku rozrywki czy kurs wspinaczki to świetna alternatywa dla tradycyjnych prezentów. A dodatkowym atutem będzie wspólne spędzenie czasu, rodzinna wyprawa i mnóstwo zabawy z dala od telewizora czy komputera. No i taki prezent długo zostanie w pamięci i sercu – pewnie dłużej niż wspomnienie telefonu, który po roku będzie „stary” i konieczna będzie wymiana – no, jeśli po miesiącu nie wypadnie z kieszeni i nie zepsuje się.
Czy pieniądze są prezentem?
Dla wielu dorosłych to wygodny sposób obdarowywania dzieci – zamiast prezentu koperta z gotówką. To dla nas rzeczywiście wygodne – unikamy chodzenia po sklepach, wyszukiwania, zastanawiania się. A przecież to takie piękne – pomyśleć o tym, czym mogę sprawić przyjemność. Pieniądze trudno nazwać prezentem. I zadziwiające – jak bardzo w tę stronę idziemy nie tylko przy okazji Komunii.Jeśli dziecko ma pasję – zbiera na coś wyjątkowego, fantastyczny sprzęt sportowy, obóz, a nawet komputer – w porządku. Każda cegiełka będzie zbliżała do celu. No i jest to sposób na to, by zebrać środki z kilku źródeł i nie rujnować kieszeni gości. Choć też polecam nie przekazywać gotówki, a złożyć się z innymi gośćmi przed uroczystością, tak by przekazać dziecku prezent, może to być – wymarzony sprzęt, rower lub voucher na obóz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.