Ktoś kiedyś powiedział, że nie można wycenić miłości, jednak dzisiejsze społeczeństwo absolutnie temu przeczy. Co więcej, podaje ile mniej więcej to uczucie może być warte.
Ile warta jest miłość? Zrób test
Jeśli ktoś dopiero zaczyna związek i nie jest pewien czy to ta prawdziwa miłość, powinien wykonać instagramowy test, który jednoznacznie rozwieje wszelkie wątpliwości.
Zabrał Cię na romantyczną kolację? Zrób zdjęcie jedzenia i nie zapomnij wspomnieć w hasztagach o tym, jak bardzo się kochacie. Twój wybranek i łosoś z sałatką mogą chwilę poczekać. Jeśli Twoim obserwującym się spodoba (w tym twoim koleżankom z pracy, za którymi nie przepadasz i temu przypadkowemu facetowi, którego poznałaś na imprezie integracyjnej rok temu), to prawdziwa miłość.
Czy po zdjęciu można ocenić miłość
Postanowiliście przerwać tradycyjne niedzielne leniuchowanie i wybraliście się na spacer do parku, a Ty zrobiłeś wam piękne zdjęcie z promieniami zachodzącego słońca i jesiennymi liśćmi w tle? Koniecznie wrzuć to zdjęcie na fejsa, oznacz swoją kobietę i w opisie dodaj coś o tym jak bardzo kochacie aktywnie spędzać czas. Wszystkim powinno się spodobać, a ciocia Krystyna pewnie napisze w komentarzu, że Was pozdrawia. Potem możecie wrócić do leżenia na kanapie i oglądania w ciszy memów z kotami. A Wasza miłość przełoży się na liczbę polubień i udostępnień.
Sprawdź liczbę serduszek
Jeśli jednak liczba serduszek lub okejek, które zgarnie Wasze zdjęcie będzie niezadowalająca, chyba powinniście przemyśleć czy ten związek ma przyszłość. Bo przecież gdyby Wasza miłość była prawdziwa, Bartek z księgowości i Iza z delikatesów za rogiem z pewnością polubiliby to zdjęcie. Najwyraźniej coś jest nie tak skoro ludzie nie reagują na Wasze fotki, ponoć tak pełne miłości i czułości.
Nie ważne jest co czujemy, ważne jest...
Stwierdzenie, czy miłość jest prawdziwa, jedyna i w ogóle warta zachodu, kiedyś zajmowało miesiące, ba, całe lata. Dzisiaj można to zrobić w parę minut, wrzucając zdjęcie na Instagrama, Facebooka czy inne media społecznościowe. Zdanie, bardzo często, obcych ludzi jest przecież całkiem wiarygodne i powinniśmy się z nim zawsze liczyć. Bo, w gruncie rzeczy, nie ważne jest co czujemy, ważne jest co czują ludzie, patrząc na nasze zdjęcia.
Wartość miłości dziś jest równoważna ilości serduszek pod postem. Fakt powszechnie znany i bardzo… smutny. Aż strach pomyśleć jak będzie to wyglądało w przyszłości.
W sieci miłości
Choć może świat pod tym względem zmieni się o sto osiemdziesiąt stopni i wrócimy do gloryfikowania tego, co tu dużo mówić, jednego z dziwniejszych uczuć i jak nasi przodkowie w romantyzmie, będziemy wzdychać do pięknej białogłowy widzianej w tramwaju lub nadobnego młodzieńca zauważonego w spożywczym w dziale ze środkami czystości?
Jeśli wasza miłość zgarnia mało lajków, to wyraźny znak, że coś jest nie tak i jak najszybciej należy zmienić obiekt uczuć na lepszy model. Obserwując niektórych znajomych w sieci, odnoszę wrażenie, że stosują się do tej zasady.
Czy zgadzasz się z autorką tekstu, że coraz częściej ważniejsze jest dla ludzi to, co sądzą inni w mediach społecznościowych, od tego co sami czują?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.