reklama
reklama

Natalia od gimnazjum chciała zostać motocyklistką. Dziś spełnia swoje marzenia.

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ONA MA MOC Poznajcie Natalię Migdalczyk z Bojanowa. Kobietę, której największą miłością jest jej motocykl, Honda CBR 1000RR.
reklama


To już kolejny tekst z cyklu, w którym opisujemy nasze cudowne Czytelniczki motocyklistki. Dziś na tapet wrzucamy Natalię. Młodą kobietę, którą miłością do jednośladów zaraziła koleżanka z gimnazjum. Poznajcie jej historię.

Natalia marzyła o tym, aby zostać motocyklistką od gimnazjum

Skąd wzięła się Twoja pasja do motocykli, jak to się zaczęło?
Tą zajawką zaraziła mnie koleżanka z gimnazjum, która swego czasu sama mocno interesowała się motocyklami. Niestety, jej pasja z czasem odeszła na bok, a moja? Cóż… Jeszcze bardziej mnie pochłonęła!

Młoda kobieta, która w swoim życiu miała już aż 3 motocykle!

W dalszej części swojej wypowiedzi Natalia opowiedziała nam o tym, jak to było od początku. Dowiadujemy się tutaj o jej pierwszych nielegalnych jazdach, a także o motocyklach, które do tej pory miała w swojej kolekcji.

Wszystko zaczęło się od nielegalnej jazdy na skuterze 50, po zrobienie w wieku 18 lat pierwszego prawa jazdy na motocykl (kat. A-2) zaczęła się moja przygoda. Po uzyskaniu dokumentu potwierdzającego moją zdolność do jazdy zakupiłam Yamahę YZF-R125. Był to mój pierwszy motocykl, który rozwijał prędkość do ponad 100 km/h (śmieje się).

Nieco późniejszym zakupem była Honda CBR 500R, w której bardzo brakowało mi tej mocy. W związku z tym dwa lata później zrobiłam pełną kategorią A i kupiłam swój wymarzony motocykl. Jest nim Honda CBR 1000RR

Jaki jest idealny sposób na odstresowanie się dla kobiety? Motocykl!

Czym dla Ciebie jest jazda na motocyklu?
Dla mnie jest to totalna odskocznia. Kiedy wsiadam na motocykl zapominam o wszystkim. Zakładam kask i po prostu jadę przed siebie. Kiedy nie mam humoru lub ktoś wyprowadzi mnie z równowagi - idę się przejechać i już jest lepiej. To idealna forma wyżycia się i odstresowania.

Jeździć można samemu, ale też w ekipie

Wiemy już, że masz Hondę CBR 1000RR. Czy na przejażdżki na tej maszynie wybierasz się sama, czy ma jakąś ekipę?
Uwielbiam jeździć sama, ale z ekipą też lubię. Wtedy trochę się wygłupiamy rozmawiając przez interkomy oraz ścigamy się ze sobą. Taka adrenalina jest super, ale jak wiadomo - wszystko z głową.

Ryzyko jazdy na motocyklu

Czy miała Pani jakieś nieprzyjemne przygody na motocyklu?
Na szczęście nie miałam nigdy żadnej wywrotki, ale było blisko. Sytuacji na drodze jest bardzo wiele. Od wymuszania przez kierowców pierwszeństwa, aż po bycie niewidzialną na drodze dla nich.

Motocyklem nad morze

Gdzie najdalej zajechałaś?
Najdalej wybrałam się w podróż aż 400 km od domu. Wybrałam się wtedy z kumpelą nad Polskie morze. W pierwszą stronę przez połowę drogi walczyłyśmy z deszczem. Nie było opcji zrezygnowania z wyjazdu. To był nasz jedyny wolny termin i nie jesteśmy z tych, co odpuszczają. Oczywiście pojawiły się też plany wyjazdu za granice na motocyklach, ale uznałyśmy że nie byłyśmy wtedy gotowe na taką trasę. Pamiętam też drogę powrotną. Było tak gorąco, a my? Całe spocone, w skórzanych kombinezonach. Po dwóch godzinach jazdy miałyśmy dość. Byłyśmy tak wykończone, że po zatrzymaniu się na odpoczynek na moment zasnęłam na ławce (śmiech).

Obawy rodziców i duże zainteresowanie mężczyzn

Na koniec Natalia wspomina nam o swojej mamie. Jak mówi:

Rodzice się boją, a najbardziej mama. Zawsze mówi, że jest zestresowana, gdy słyszy, że gdzieś jadę. Zawsze żartuje, mówiąc:

Dlaczego nie mogła mieć normalnej córki z jakimiś „babskimi” hobby - Dziewczyna po opowiedzeniu tej kwestii, śmieje się.

I dodaje: 

Myślę, że kiedyś kobieca jazda na motocyklu nie była tak często spotykana, jak dziś. Coraz więcej babeczek zaczyna latać na motocyklach i nie jest to już tak niespotykany widok. Myślę, że na facetach robi to ogromne wrażenie. Sam fakt odwagi wejścia na maszynę przez drobną kobietę. 

Jesteś motocyklistką i chcesz, abyśmy o Tobie napisały? Odezwij się do nas na Facebooku. Stwórzmy razem coś fajnego! 
[KLIKNIJ TUTAJ]

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama