reklama
reklama

Kim jest Diana Walkiewicz, która stworzyła bursztynową suknię za 70 tys. euro

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ONA PIĘKNA Kim jest Diana Walkiewicz, która stworzyła bursztynową suknię? Od kilku lat jest jedną z najbardziej znanych projektantek sukien ślubnych i wizytowych na polskim rynku. Zdobyła wiele prestiżowych nagród i certyfikatów, ale największą popularność przyniosła jej właśnie wyjątkowa suknia z bursztynu warta 70 tysięcy euro. Do jej uszycia użyto kilka kilogramów bursztynu.
reklama

Z Dianą Walkiewicz - projektantką sukien ślubnych i wieczorowych rozmawiała dla MAGAZYNU ONA Mariola Długaszek.

Kim jest Diana Walkiewicz

Diana Walkiewicz, to  odkrywcza i odważna projektantka, pracująca poza schematami. Od kilku ostatnich lat jedna z bardziej znanych postaci na polskim rynku sukien ślubnych i wizytowych. Diana Walkiewicz tworzy markę DeVu. Jest laureatką wielu nagród m.in.: Złotej Pętelki Polskiej Akademii Mody dla najlepszego projektanta, Kryształowej Statuetki Najlepszego Projektanta International Dubai Fashion Week 2017, Certyfikatu Uznania Fashion Biznes - marka DeVu wśród 5 Najlepszych Projektantów Polskich, Grantu Naukowego ,,Najlepsi z Najlepszych” przyznanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego za stworzenie Kolekcji Innowacyjnej. Diana Walkiewicz jest miłośniczką nowoczesnych technologi, które wykorzystuje w swoich projektach. 

Diana Walkiewicz miała pomysł na siebie

MD: Radom, to miejsce gdzie wszystko się zaczęło…

DW: Tak, mieszkam w Radomiu. Tutaj się urodziłam. To ciekawe miasto - rozwijające się. Jeśli masz pomysł na siebie to ono daje szanse na realizację ciekawych i ambitnych projektów. Tutaj wszystko się zaczęło. Moje zamiłowanie do mody, pasje, ambicje, praca, miłość. Tu skończyłam studia z projektowania odzieży i obuwia na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym im. Kazimierza Pułaskiego.

Czym się zajmujesz poza projektowaniem?

Kocham sport - jazdę rowerem na długich dystansach. Bieganie, wspinaczki górskie, nurkowanie. Uwielbiam tańczyć, śpiewać i podróżować, ale także dobry filmy i książkę. Towarzyszy mi taki stan ducha, który chyba można nazwać nieustającą euforią. Zachwyca mnie i inspiruje doskonałość świata. Dlatego chętnie poznaję różne kultury i ludzi z każdego zakątka świata. Moje pierwsze studia związane były z turystyką. Przydają się obecnie przy realizacji pokazów zagranicznych.

Fascynują mnie nowoczesne rozwiązania technologiczne - dlatego też stworzyłam inteligentną kolekcję HIGH-TECH i otrzymałam nagrodę ,, Najlepsi z Najlepszych” przyznawaną przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dzięki czemu mogłam zdobyty grant przeznaczyć na pierwsze pokazy zagraniczne w takich miastach jak Magdeburg, Londyn, New York i Kijów.

Potrafisz sama uszyć swój projekt?

Oczywiście! Na studiach stacjonarnych, dziennych I i II stopnia uczyliśmy się projektowania - konstrukcji i szycia. Jednak już jako nastolatka bawiłam się maszyną, szyłam sobie ubrania Lubię to, ale niestety mam bardzo mało czasu.

Diana Walkiewicz jest zakochana w bursztynie

Skąd pomysł na bursztynową suknię?

Znasz tę piosenkę Fasolek „Bursztynek - kropelka złotych marzeń”? „… bursztynek bursztynek położysz go na dłoni, gdy spojrzę przez niego Twój uśmiech mnie dogoni...” Już jako dziecko uwielbiałam chodzić po naszych bałtyckich plażach i zbierać małe bursztyny. Były dla mnie jak skarb. I nagle w dorosłym życiu przypomniałam sobie tamte czasy i pstryk… już wiedziałam jak będzie wyglądała sukienka moich marzeń. Ale zanim przystąpiłam do realizacji mojej wizji postanowiłam jeszcze lepiej poznać ten wspaniały kruszec.

Dużo czytałam o bursztynie, nazywanym także złotem północy. Jego wiek szacowany jest na 40–60 milionów lat. Był używany do produkcji ozdób, biżuterii, talizmanów. Ten przezroczysty i twardy minerał organiczny od dawna wzbudza podziw i jest symbolem prestiżu, bogactwa i wysublimowanego gustu.

Ludzie kochają bursztyn!

Ja też. To nie tylko piękno i magia, ale także zdrowie. Bursztyn naturalny pochłania negatywną energię. Powoduje, że naturalne siły samoleczenia zaczynają działać w ciele. Uspokaja, hamuje rozwój bakterii, aktywuje układ odpornościowy, a nawet zapobiega powstawaniu zmarszczek. Po takiej lekturze nie było odwrotu. Musiałam wykonać suknię, która będzie nie tylko wyjątkowa wizualnie, ale także będzie magiczna. Kobieta która ją założy stanie się zdrowsza, szczęśliwsza, młodsza i piękniejsza. To te naturalne właściwości bursztynu mnie ujęły.

Bursztynowa suknia Diany Walkiewicz

Bursztyn jest piękny, ale raczej kojarzony z jubilerstwem, a nie krawiectwem. To musiało być wielkie wyzwanie połaczyć kamień z materiałem?

Do ekskluzywnych sukienek z serii bursztynowej wykorzystano naturalny, certyfikowany bursztyn z regionu Morza Bałtyckiego. Dostawcą bursztynu dla DeVu jest - renomowana polska firma z ponad czterdziestoletnią tradycją. Od samego początku główną działalnością firmy była produkcja ekskluzywnej biżuterii z bursztynu. Dlatego podjęłam z nimi współpracę. Połączyliśmy nasze siły. Nie boję się innowacyjnych pomysłów i wyzwań, to dodatkowo uruchamia we mnie kreatywność.

Ile jest warta bursztynowa kreacja?

Suknia jest zaprojektowana i skonstruowana w szczególny sposób, dzięki czemu jest bardzo wygodna. Nosi się ją jak drugą skórę. Jest bardzo komfortowa, mimo tego, iż do jej wykonania zużyto kilka kilogramów bursztynu. Ciężar rozłożono równomiernie z uwzględnieniem zasad fizyki. Dla mnie ta suknia jest bezcenna - ogrom pracy, kreatywności oraz upór włożony w realizację tego dzieła jest niepoliczalny. Jest to egzemplarz unikatowy wyceniany na 70 tys. euro.

Suknia dla księżniczki?

Suknia dedykowana jest wyjątkowej kobiecie, która zrozumie i doceni całość zamysłu tego dzieła, właściwości oraz ekskluzywność wykonania. Pierwszym rynkiem, na którym zaprezentowaliśmy suknie był Dubaj. To dla mnie bardzo wyjątkowe miejsce, bo tam otrzymałam nagrodę najlepszego projektanta, a było wówczas naprawdę mnóstwo znakomitych projektantów z całego świata.

Ktoś już ją kupił ?

Co do sprzedaży… to tajemnica handlowa. Zdradzę tylko, że prezentowana suknia nie jest już jedyną bursztynową suknią na świecie, a to dzięki pewnemu mężczyźnie, który postanowił obdarować w wyjątkowy sposób swoją wybrankę serca.

Diana Walkiewicz podbija świat…

Najciekawszy pokaz …

Każdy pokaz jest wyjątkowy i ma w sobie urok czegoś niepowtarzalnego. Wskazanie tego jednego jest bardzo trudne. W Nowym Jorku zaprezentowałam innowacyjną kolekcję High – Tech, która zachwyciła interaktywnością i kompatybilność, to było niesamowite! Mój światowy debiut na szczycie wieżowca z widokami na cały Manhattan.

Następny, może pokaz w Mediolanie, w pięknych pałacowych wnętrzach, w których moje wieczorowe suknie prezentowały się wytwornie i czarująco. Miło wspominam Paryż i Londyn. Dubaj także zajmuje wyjątkowe miejsce w moim sercu.Ale za najwspanialszy uznaję Miss Supranationale 2015, to było bardzo cenne i wymagające doświadczenie. Dwadzieścia najpiękniejszych kobiet świata prezentujących się w moich sukniach. Polsat i kilkadziesiąt zagranicznych telewizji transmitujących wydarzenie na żywo. W takich momentach nie ma miejsca na najdrobniejsze błędy i niedoskonałości. To było niesamowite, wszystko było perfekcyjne. Bardzo długo odbierałam gratulacje i słowa uznania od polskich i międzynarodowych osobistości świata mody.

Ale uchylę rąbka tajemnicy… najwspanialszy pokaz jeszcze przede mną.

Diana Walkiewicz doradza, jak dobrać kreację do sylwetki i charakteru

Marzenia Diany Walkiewicz 

Największe marzenie zawodowe?

Jeśli chodzi o marzenia zawodowe to chciałabym dotrzeć z moimi produktami do każdego zakątka świata, zrewolucjonizować rynek modowy. Spopularyzować „smart odzież”.

A prywatnie?

Ciepły dom i własna rodzina, plus pies i dwa koty, rybki, kury, koza, ogród pełen roślin z pięknym widokiem na przyrodę. Chcę nieustannie zwiedzić cały świat i jeśli się uda to z ciekawości polecieć w kosmos.

W czym najchętniej sama chodzisz? Gdzie kupujesz ubrania?

Bardzo często projektuję sobie ubrania, ale nie mam nic przeciwko zakupom. Jestem po prostu kobietą ! Najczęściej kupuję będąc za granicą. Uwielbiam różnorodność, a tę mogę spotkać odwiedzając butiki i salony w różnych zakątkach świata. Najlepiej czuję się w sukienkach.

Co według Ciebie każda kobieta powinna mieć w szafie?

Każda z nas jest niepowtarzalna, a zatem także garderoba powinna być indywidualnie dopasowana. Przede wszystkim kobieta w swoich ubraniach musi czuć się komfortowo. Strój powinien podkreślać zalety i maskować wady jeśli takie są. Pasować do okoliczności oraz pory roku i dnia. Jednak w szafie trzeba mieć co najmniej jedną rzecz, która będzie poprawiała humor, w której będziemy czuć się wyjątkowo. Z takim też zamiarem projektuję moje suknie.

Jesli przeczytałaś ten tekst to mogą Cię także zainteresować:

Rozmowa ukazała się w wydaniu papierowym Magazynu Ona w grudniu 2019 roku.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama