Izabela pokazuje, że w second handach można znaleźć prawdziwe perełki w niewiarygodnie niskich cenach. Zobaczcie, jak dobrze ubrać się w lumpeksie
Na co zwrócić uwagę kupując ciuchy w lumpeksie
Niejednokrotnie w nasze ręce wpadają ubrania, o których składzie nie mamy bladego pojęcia. W ciucholandzie znaleźć możemy rzeczy bardzo dobre jakościowo. Warto patrzeć na metki, ponieważ możemy trzymać w dłoniach np. ubranie z kaszmiru, o czym informuje nas wszywka.Taki element garderoby w sieciówkach potrafi kosztować kilkaset złotych, a my możemy go nabyć za bardzo małe pieniądze. Nie mamy tutaj na myśli tylko drogivh materiałów, jak wspomniany kaszmir. Wiele ubrań w second handach ma dobry skład, ciuchy potrafią zawierać w sobie nawet 100% bawełny. To bardzo istotny element, na który warto zwrócić uwagę.
Często zdarza się, że koszulka kosztująca w sieciówce spore pieniądze jest wyprodukowana z materiałów nie przepuszczających powietrza lub zwyczajnie złych. Tutaj mamy możliwość lepszego zorientowania się chociażby ze względu na to, że w second handzie jesteśmy osobiście, a zakupy w sieciówkach robimy najczęściej internetowo.
Perełki z lumpeksu
Na wieszakach komisów znaleźć możemy wiele dobrych i cenionych marek ubrań. Przechadzając się po alejkach łatwo dobrać ubrania, na podstawie których możemy stworzyć wiele ciekawych stylizacji.Nasza reporterka Izabela znalazła kilka perełek i stworzyła ciekawe stylizacje, które kosztują grosze. Aby ubrać się modnie nie trzeba kupować dziesięciu koszulek i pięciu par spodni - każdej innej.
Pokazujemy, że ciekawy outfit może powstać na podstawie jednej koszulki z kombinacją pozostałych części garderoby. W taki sposób jesteśmy ubrane modnie i tanio, a stylizacje dopasować możemy do wielu okazji.
W lumpeksie łatwo znaleźć strój na każdą okazję. Iza pokazuje stylizacje:
- na imprezę,
- do pracy
- na wyjście z przyjaciółmi.
Wynajdują perełki z lumpeksu i zarabiają
Łowcy okazji są prawdziwymi mistrzami w wynajdowaniu niezwykłych perełek. Potafią zarobić na jednej rzeczy nawet kilka tysięcy złotych. Kiedy wchodzą do second handu wiedzą czego szukają. Większosć rzeczy sprzedają w inernecie za grube pieniądze.Sprzedają je z zyskiem już nie na Allegro, czy innych portalach aukcyjnych, a w grupach „zainteresowań” na Facebook. Gdzie członkowie poszukują konkretnych fasonów i oglądając te oferty, zrozumieją cenę, to ułatwia handel.
- Nie mogłam wyjść z podziwu, kiedy w czasie moich ostatnich „lumpkowych zakupów” zaobserwowałam dwóch nastolatków, którzy bardzo wnikliwie oglądali torebkę Louis Vuitton. Interesuje się modą, znam tę markę, ale wiedzy tych chłopaków mnie bardzo zaskoczyła. Porównywali detale charakterystyczne dla danej kolekcji, szukali w internecie, co też nie jest takie proste, trzeba wiedzieć gdzie.- opowiada pani Małgosia, która pracuje w lumpeksie od kilku lat.- Kupili torebkę za 20 - 30 zł. Ciekawa jestem czy była oryginalna, bo wtedy jej cena może osiągnąć nawet 4 tys. zł.- dodaje.
Pomysł na outfity z lumpeksu
Masz pomysł na ciekawe stylizacje z lumpeksu? Jesteś mistrzynią w łowieniu okazji. Pochwal się i pokaż naszym Czytelniczkom. Napisz do nas, chętnie opublikujmey Twoje teksty, zdjęcia i filmy redakcja@magazynona.plKiknij poniżej, aby obejrzeć materiał z lumpeksu