- Laura miała 2 punkt w skali Apgar
- Agnieszka straciła dwie córeczki, ale ma Łukasza
- Czy wcześniak będzie zdrowy? Są na to spore szanse
- Miłosz urodził się w 27 tygodniu ciąży
- Amelka dostała 4 punkty, dziś nie ma oznak wcześniactwa
- Wcześniak Oliwier jest silnym pogodnym chłopcem
- Jak dbać o wcześniaka?
- Poradnik o bezpieczeństwie wcześniaków
Nikt nie zakłada, że jego dziecko urodzi się przed terminem. Rodzice zawsze są w szoku. Przestraszeni czekają na diagnozę lekarzy i optymistyczne wieści. Jest bardzo wiele historii, które zaczynają się strasznie, a kończą się dobrze. Poznajcie opowieści o dzieciach, które pokonały przeciwności losu, walczyły o każdą godzinę życia i wygrały tę walkę!
Laura miała 2 punkt w skali Apgar
Laura po urodzeniu ważyła 1060 g i mierzyła 37 cm. Jednak jej waga spadła do 850 g, a dziewczynka dostała zaledwie 2 punkty w skali Apgar. Przyszła na świat w 29. tygodniu ciąży
Laura miała bardzo dużo problemów zdrowotnych, związanych z wcześniactwem, m.in. dysplazję oskrzelowo-płucną, retinopatię wcześniaczą, otwarty przewód Botalla. Lekarze nie dawali jej zbytnio szans na przeżycie, bo nie chciała podjąć oddychania - opowiada mama Laury - Aleksandra.
A jednak udało się! Laura na przekór diagnozom, rosła zdrowo i opuściła szpital, ważąc 3.360 g i mierząc i 43 cm. Aż trudno uwierzyć, że dziewczynka miała 2 punkty w skali Apgar. Ggdy patrzysz na nią dziś. Jest zdrową dziewczynką, uczennica drugiej klasy szkoły podstawowej.
Agnieszka straciła dwie córeczki, ale ma Łukasza
To była ciąża bliźniacza. Agnieszkę zaniepokoiło plamienie.
Po pierwszej stracie dziecka nasze życie zmieniło się w jednej sekundzie, nie byliśmy gotowi na kolejny cios od losu - opowiada Agnieszka. Ich córeczka urodziła się martwa w 23 tygodniu ciąży. Teraz miało być inaczej, a jednak…
W gabinecie, po badaniu Agnieszka i jej mąż usłyszeli, że jak najszybciej trzeba podać sterydy dzieciom, by rozwinęły płuca. W szpitalu Agnieszce odeszły wody i zapadła decyzja, że musi zacząć rodzić. Na sali porodowej było 5 lekarzy, 7 pielęgniarek i 2 inkubatory. Pierwsza na świat przyszła Zosia (640 g), jednak jej nie udało się uratować. Z kolei Łukasz był poprzecznie ułożony, próbowano okręcać go w brzuchu, jednak bezskutecznie. Wtedy lekarze zdecydowali, że będą robić cesarskie cięcie.
Łukasz przyszedł na świat, ważąc zaledwie 1.405 g. Spędził na OIOM-ie dwa długie tygodnie. Inkubator, mnóstwo przeróżnych aparatur i kabelków, naświetlania, tlen. Nikt nie dawał gwarancji, czy mu się uda, czy wytrwa. Słyszeliśmy tylko, że musi walczyć - mówi mama.
W końcu pielęgniarka poinformowała rodziców chłopca, że Łukasz został przewieziony na salę dla ustabilizowanych noworodków. Po powrocie do domu, rodzice z Łukaszem przez rok jeździli do przeróżnych lekarzy: laryngologów, neurologów, kardiologów, chirurgów, psychologów, okulistów, rehabilitantów.
Wizyty w szpitalach na kontroli i badaniach trwały wieczność, ale dzięki temu Łukasz jest teraz zdrowy, silny i szczęśliwy.
Czy wcześniak będzie zdrowy? Są na to spore szanse
Każdego roku w naszym kraju na świat przychodzi wcześniej ponad 25.000 dzieci. Co dziesiąte dziecko w Polsce rodzi się przed terminem. Według definicji WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) „wcześniak” to dziecko urodzone między 22. a 37. tygodniem ciąży. To wyjątkowa grupa, która wymaga szczególnych działań zapewniających im odpowiednią opiekę i bezpieczeństwo, zarówno w szpitalu, jak i po wypisie do domu.
Polska neonatologia, choć jest jedną z najmłodszych dziedzin medycyny, jest na światowym poziomie. Wszystko dzięki pasjonatom, którzy przez ostatnich 70 lat rozwijali tę specjalizację, ale także dzięki odpowiedniej organizacji opieki nad najmniejszymi dziećmi i zmianom, jakie zostały wprowadzone przez ostatnie lata. To sprawiło, że możemy ratować nawet najmniejsze noworodki, zapewnić im bezpieczeństwo i zdrowy start w dorosłe życie - mówi prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, założycielka Fundacji Koalicja dla wcześniaka.
Miłosz urodził się w 27 tygodniu ciąży
Hanna nie podejrzewała, że jej ciąża skończy się szybciej. Od 19. tygodnia zaczęły się komplikacje - krwawienie. W 23. tygodniu zaczęły jej odchodzić wody, udała się do szpitala, ale tam okazało się, że już za późno na jakiekolwiek leczenie.
W szpitalu w Poznaniu Hanna leżała pod KTG do momentu aż zaczęło spadać jej tętno i trzeba było wykonać cięcie cesarskie.
Miłosz przyszedł na świat w 27. tygodniu ciąży, ważąc 1.440 g i mierząc 31 cm, w skali Apgar otrzymał 6 punktów. Chłopiec urodził się z niewydolnością płuc, zakażeniem wewnątrzmacicznym, zapaleniem płuc, żółtaczką wcześniaczą, dysplazją oskrzelowo-płucną, zaskarżeniem układu moczowego, krwawieniem dokomorowym pierwszego stopnia, niedokrwistością wcześniaków, naczyniakiem w okolicy ucha. Do domu wyszedł po 65 dniach, 58 dni oddychał pod tlenem, 5 pod respiratorem. Karmiono go przez sondę.
Jednak po wyjściu ze szpitala radość nie trwała długo. W domu był 2 tygodnie, gdy musiał wrócić do szpitala z zapaleniem płuc, oskrzeli i gardła.
Uczyliśmy się, jak rehabilitować syna, aby raczkował i chodził (miał 16 miesięcy, gdy stanął na nogi). Do dziś potrzebuje ćwiczeń sensorycznych i boryka się z astmą oskrzelowo-płucną i naczyniakiem. Teraz Miłosz ma 13 lat i ma się dobrze - mówi Hanna.
Chłopiec ma trójkę rodzeństwa: dwie siostry Wiktorię i Lilianę oraz brata Kacpra, który choruje na zespół nerczycowy.
Amelka dostała 4 punkty, dziś nie ma oznak wcześniactwa
Amelka przyszła na świat w 28 tygodniu. W szpitalu spędziła 97 dni, by w końcu wrócić do domu.
Amelka urodziła się w Niemczech, w miejscowości Vechta, gdzie mieszkaliśmy przez 2 lata. Lekarze bardzo dobrze sobie poradzili z jej stanem zdrowia, choć od samego początku nastawiali nas na najgorsze. Największym problemem było zejście z tlenu oraz rozpoczęcie karmienia. Podczas pobytu w szpitalu Amelka przeszła też sepsę, zapalenie jelit, dysplazje oskrzelowo-płucną, miała problemy z serduszkiem oraz dwa razy przetaczano jej krew - dodaje mama dziewczynki.
Dziewczynka po powrocie do domu wciąż oddychała z podłączonym tlenem, więc musiała mieć zapewnioną butlę tlenową i mały koncentrator na spacery. Stan noworodka oceniany jest jako dobry, jeżeli punktacja w skali Apgar wynosi 8-10 punktów. Średni, gdy dziecko otrzyma 4-7 punktów. Zły przy punktacji poniżej 4 punktów. Amelka dostała 4 punkty.
Jej mama, Dominika, również urodziła się jako wcześniak — w 35. tygodniu ciąży, ważąc jedynie 1.770 g. Amelka dziś ma już 2,5 roczku i jest żywą i szczęśliwą dziewczynką bez oznak wcześniactwa.
Wcześniak Oliwier jest silnym pogodnym chłopcem
Martyna, mama Oliwiera, czuła się bardzo dobrze, do 7. miesiąca chodziła do pracy. Ostatnia wizyta u lekarza przed porodem miała się odbyć 3 listopada. Niestety, będąc już na L4, w domu, Martyna niespodziewanie zaczęła krwawić.
W domu byłam sama. Zadzwoniłam na 112. Po 15 minutach przyjechało pogotowie i zabrało mnie na sygnale do jarocińskiego szpitala, gdzie czekał już na mnie personel medyczny. Po badaniu ginekologicznym i USG okazało się, że ciąża jest zagrożona przez łożysko przodujące i przebity pęcherz płodowy. Zostałam przewieziona na osobną salę i podłączona pod całonocne KTG i obserwacje - mówi mama chłopca.
Rano lekarz prowadzący zadecydował o pilnym cesarskim cięciu. Martynę na sygnale przewieziono do pleszewskiego szpitala, gdzie od razu trafiła na stół operacyjny.
Oliwier przyszedł na świat Oliwier przyszedł na świat w 35. tygodniu ciąży, ważył 2.680 g, mierzył 55 cm. Dostał 8/10 punktów w skali Apgar ze względu na nierozwinięte do końca płuca. Musiał zostać podłączony pod tlen, karmiony był przez sondę. W szpitalu z mamą przebywał tydzień. 20 października 2021 r. Oliwier skończył miesiąc. Jest silnym i pogodnym chłopczykiem.
Jak dbać o wcześniaka?
Na bezpieczeństwo wcześniaków składa się wiele elementów - odpowiednia opieka okołoporodowa, żywienie i pielęgnacja w pierwszych dniach życia na oddziale neonatologicznym, ale także bezpieczeństwo i dobra organizacja pobytu dziecka w domu. Czasem trzeba unikać bodźców, które mogą źle wpłynąć na zdrowie dziecka, czasem potrzebna jest dodatkowa stymulacja rozwoju i rehabilitacja.
Bezpieczeństwo wcześniaków to także dbanie o ich odporność i ochrona przed groźnymi wirusami i bakteriami - a więc profilaktyka i szczepienia ochronne
Wcześniaki, dużo bardziej niż dzieci urodzone o czasie, są narażone na zakażenia. Szczególnie niebezpieczne dla tej grupy niemowląt jest zakażenie wirusem RS, czyli syncytialnym wirusem nabłonka oddechowego. Może on doprowadzić do ostrych infekcji dróg oddechowych, które mogą skutkować niedotlenieniem i koniecznością leczenia w oddziale intensywnej terapii.
- Rodzice wcześniaków muszą dowiedzieć się bardzo wielu rzeczy dotyczących zdrowia i opieki nad ich dzieckiem. Nie są przygotowani na to, że będą się opiekować wcześniakiem, bo nikt nie zakłada, że dziecko urodzi się przed terminem. Dlatego postanowiliśmy przygotować poradnik, w którym zebraliśmy najważniejsze elementy związane z bezpieczną opieką nad wcześniakiem - mówi dr n. o zdrowiu Magdalena Panek z Oddziału Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcy w Krakowie.
Poradnik o bezpieczeństwie wcześniaków
“Bezpieczny wcześniak - w szpitalu i w domu” to poradnik, w którym rodzice znajdą najważniejsze informacje i konkretne porady oraz instruktaż:
- jak układać dziecko w łóżeczku,
- jak je nosić,
- przewozić w foteliku samochodowym,
- jak udzielać pierwszej pomocy pomysłodawczyni poradnika o bezpieczeństwie wcześniaków.
Poradnik w wersji elektronicznej jest dostępny tutaj (kliknij)
Jesteście rodzicami wcześniaka. Chcielibyście podzielić się swoim doświadczeniem z innymi rodzicami? Napiszcie do nas: redakcja@magazynona.pl
Przeczytaj również:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.