reklama
reklama

Zdrada we własnym łóżku: Dominika opowiada o przyłapaniu męża Kamila na zdradzie z jej siostrą, Moniką

Opublikowano:
Autor:

Zdrada we własnym łóżku: Dominika opowiada o przyłapaniu męża Kamila na zdradzie z jej siostrą, Moniką - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ONA I ON Dominika postanowiła podzielić się swoją historią. Nakryła swojego męża Kamila w niezwykle bolesnej sytuacji — na zdradzie z jej siostrą.
reklama

Oto kolejna prawdziwa historia. Dziś rozmawiamy z Dominiką. Kobietą, która dzieli się swoimi doświadczeniami: od wybuchu gniewu i rozpaczy po trudne decyzje, które musiała podjąć, aby odnaleźć się w ruinach swojego życia małżeńskiego. 

Przyłapała męża na zdradzie z siostrą

Dominiko, nie tak dawno temu przeszłaś przez trudne doświadczenie, odkrywając zdradę swojego męża Kamila ze swoją własną siostrą Moniką. Chciałabym zacząć od tego, jak to się stało, że dowiedziałaś się o tej bolesnej sytuacji?
Dzień dobry. Niestety, to był dla mnie szokujący moment. Byłam wcześniej podejrzliwa, ale nigdy nie przypuszczałam, że moja siostra i mój mąż są w stanie zdradzić mnie w tak okrutny sposób. Wróciłam wcześniej do domu z wizyty u przyjaciółki, nieświadoma tego, co odkryję.

Musiało to być dla Ciebie prawdziwe przebudzenie. Jakie były Twoje pierwsze uczucia po tym, jak zobaczyłaś ich razem we własnym łóżku?
To był moment kompletnego zawodu i bólu. Kiedy weszłam do sypialni, poczułam, że mój świat się zawalił. Byłam w szoku i czułam się jak w koszmarze. Moje serce pękło na milion kawałków. To była najbardziej bolesna rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyłam. Natychmiast wybiegłam z domu.

Jak odpowiednio zareagować na zdradę?

Jak zareagowałaś na tę sytuację? Czy miałaś okazję porozmawiać z Kamilem i Moniką na ten temat?
W pierwszej chwili byłam tak przerażona i zszokowana, że nie byłam w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Po chwili zrozumiałam, że muszę się otrząsnąć i skonfrontować się z tym, co zobaczyłam. Na początku zapytałam ich, jak mogli mi to zrobić. Kamil próbował wmawiać mi, że to jakaś pomyłka, że to nie jest to, na co wygląda, ale wiedziałam, co widziałam... Monika była wyraźnie skrępowana. Nie miała nic do powiedzenia. Nie było żadnych usprawiedliwień ani przepraszam, tylko ból i rozczarowanie.

Jakie były następstwa tego zdradzieckiego odkrycia? Czy zdecydowałaś się na rozwód?
Oczywiście, odkrycie tej zdrady miało ogromne konsekwencje. Było to dla mnie jednoznaczne naruszenie zaufania i podstawowych zasad naszego małżeństwa. Po długiej chwili namysłu i wielu rozmowach z bliskimi postanowiłam złożyć pozew rozwodowy. Nie mogłam tkwić dalej w związku, w którym zostałam tak okrutnie potraktowana przez mojego męża i moją własną siostrę. To był dla mnie moment, w którym musiałam postawić na pierwszym miejscu swoje własne zdrowie emocjonalne i godność.

Co robić, gdy odkryło się zdradę?

Jak sobie radzisz z tym emocjonalnie? Jakie działania podjęłaś, aby zacząć się leczyć po tak traumatycznym doświadczeniu?
Z pewnością nie jest to łatwe. Przez pierwsze miesiące po odkryciu zdrady byłam w stanie głębokiego smutku i rozpaczy. Jednak z czasem zdecydowałam, że muszę zacząć się leczyć. Skorzystałam z pomocy psychologa, który pomógł mi zrozumieć swoje emocje, poradzić sobie z traumą i zbudować nowe poczucie własnej wartości. Ponadto otrzymałam ogrom wsparcia ze strony najbliższych osób. Uczestniczę również w terapii grupowej dla osób przechodzących przez podobne sytuacje, co pomaga mi znaleźć pocieszenie i wsparcie w innych, którzy również przeszli przez zdradę.

Jak poradzić sobie po zdradzie?

Czy masz jakieś przesłanie dla innych osób, które mogą być w podobnej sytuacji?
Przede wszystkim chciałabym powiedzieć, że nie jesteście sami. Kiedy odkrywacie zdradę w tak intymny i osobisty sposób, jest to jedno z najboleśniejszych przejść w życiu. Wierzę jednak, że każdy z nas ma w sobie siłę, aby się podnieść i stworzyć nowe, lepsze życie. Ważne jest, aby nie bagatelizować swoich uczuć i zasięgnąć profesjonalnej pomocy, takiej jak terapia indywidualna lub grupowa. To może pomóc w procesie uzdrawiania i budowaniu nowej tożsamości po tak traumatycznym preżyciu. W końcu czas leczy rany i otwiera nowe drzwi do lepszego jutra.

Dziękuję, Dominiko, że podzieliłaś się z nami swoją historią. Życzę ci wszystkiego najlepszego w tym procesie uzdrawiania i budowania nowego życia po tym trudnym doświadczeniu.
Ja również dziękuję za tę możliwość.

Przeczytaj również:

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama