Twarz bez makijażu to akurat łatwe do wytłumaczenia. W niektórych przypadkach nakłada się maski tlenowe czy aparaty wspomagające oddychanie. Ale paznokcie bez lakieru? No właśnie.
Co z hybrydą na SOR-e: Hybryda króluje
Kobiety od zawsze lubiły malować paznokcie. Jednak czasy lakieru, który można zmyć acetonem w kilka minut minęły. Dziś większość pań ma na paznokciach tzw. hybrydę. Ponad to może mieć płytkę paznokciową przedłużoną, żelem lub akrylo – żelem. Nałożone preparaty utwardza się w świetle lampy UV. Wszystko wygląda pięknie, ale w przypadku usunięcia wymagana jest interwencja naszej stylistki. Nie stanowi to większego problemu jeśli przygotowujemy się na planowaną wizytę w szpitalu. Ale co w przypadku nagłych „odwiedzin” na SOR-e? Dlaczego lakier na naszych paznokciach może być kłopotliwy?
W szpitalu paznokcie wolne od lakieru
Dlaczego takie ważne jest, by choć jeden z paznokci, na naszych dłoniach miał pytkę wolną od lakieru? Zapytaliśmy lek. Marka Stawskiego, kierownika Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i Zespołu Ratownictwa Medycznego w Jarocinie.– Z punktu widzenia medycznego płytka paznokciowa jest nam potrzebna do dwóch rzeczy. Po pierwsze, u pacjenta w stanie zagrożenia życia z niewydolnością krążenia sprawdzamy jak wygląda przepływ żylny. Uciskamy wtedy płytkę paznokciową i sprawdzamy jak szybko zmienia kolor. Nie jest to zasadnicze badanie, ale jednak istotne- tłumaczy i dodaje.
Co z hybrydą na SOR-e: Niebezpieczeństwo zafałszowania wyników badań
– Po drugie czasem trzeba, gdy przygotowujemy pacjenta do zabiegów, na na jeden z palców u ręki założyć pulsoksymetr. To nieinwazyjny monitoring, który sczytuje tętno i saturację, czyli natlenowanie krwi z pomiaru w obrębie palca i płytki paznokciowej. Działa on na zasadzie odbicia fali o dwóch różnych długościach. Jeśli na paznokciu jest bardzo ciemny lakier – fiolet, czarny albo gruba warstwa hybrydy – pomiar może być zafałszowany lub w ogóle niemożliwy.To podstawowy wskaźnik, wymagany przez procedury medyczne. Kiedy okazuje się, że nie można aparatu założyć na palec, bo np. przywieziono osobę z wypadku lub w nagłych zachorowaniach manicure pacjentki to uniemożliwia – pulsoksymetr zakładamy na ucho. Tu margines błędu pomiaru jest najmniejszy.
Konieczna interwencja
Jeśli wybieramy się na zabieg do szpitala to najbezpieczniej po prostu na ten czas zrezygnować z hybrydowego manicure i ciemnych lakierów. Ale co jeśli trafimy tam nieprzygotowani w trybie pilnym?– Zostałyśmy poproszone, przez naszą klientkę, która z SOR trafiła na ortopedię, o przyjazd i zdjęcie hybrydy z jej paznokci. Pani miał mieć robiony zabieg – mówi Anita Piechocka z Studio Lady’s. – Zrobiłyśmy to bez najmniejszego problemu.
Usuwanie powierzchni hybrydowej nie jest takie proste, jak w przypadku zwykłego lakieru. Można to zrobić na dwa sposoby. Wszystko zależy od tego co w danej chwili mamy na paznokciach. Pierwszy to po prostu spiłowywanie powierzchni pilnikiem i usunięcie lakieru oraz akrylu lub żelu. Drugi, to moczenie w przeznaczonym specjalnie do tego celu preparacie z dodatkiem acetonu, który rozpuszcza powłokę. Zajmuje to ok. 15 minut. Ani jeden sposób ani drugi nie należy do najłatwiejszych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.