Co zamiast makijażu permanentnego – henna pudrowa
Jest alternatywą dla makijażu permanentnego. Efekt zabiegu utrzymuje się dłużej niż po tradycyjnej hennie i co ważne pokrywa również siwe włoski. Dodatkowo henna pudrowa dzięki naturalnym składnikom, które zawiera pielęgnuje je. Może stymulować wzrost brwi nawet o 60%.Zazwyczaj występuje w 12 kolorach (wszystko zależy od oferty salonu), które można ze sobą łączyć, aby otrzymać optymalny, dla każdej klientki, kolor. Pasujący do jej karnacji, koloru oczu i włosów. Efekt zabiegu na skórze utrzymuje się do 2 tygodni, a na włoskach nawet do 7 tygodni.
Przed wykonaniem zabiegu trzeba przeprowadzić próbę uczuleniową, aby uniknąć przykrych niespodzianek. Przeciwwskazaniami do zabiegu są ponadto stany zapalne oczu, powiek, zapalenie spojówek, rany i otarcia w okolicy wykonywania zabiegu oraz choroby skóry np. łuszczyca. Dwie doby po zabiegu nie należy używać środków do demakijażu oraz dobrze jest nie korzystać z basenu i sauny. W czasie dalszej pielęgnacji warto pamiętać, że wszystkie kosmetyki na bazie olejku, powodują szybsze blaknięcie henny.
Co zamiast makijażu permanentnego – laminacja brwi
To zabieg polegający na odżywieniu i regeneracji brwi, a dodatkowo ich ułożeniu i wystylizowaniu niesfornie rosnących włosków. Do zabiegu kosmetyczka używa kwasu tioglikolowego. W czasie jego trwania łuska włoska zostaje otwarta, dlatego konieczny jest kolejny krok, czyli regeneracja preparatami zawierającymi keratynę oraz olejki roślinne.Tym samym zabieg ten poprawia również kondycję i elastyczność włosków, a jednocześnie odpowiednio je natłuszcza nadając im blask. Zabieg ten można łączyć z henną pudrową i regulacją brwi. Laminacja brwi pozwoli nam także na uzyskanie „efektu jeżozwierza”, z języka angielskiego nazywany “fluffy brows”. Na czym polega? Na dokładnym rozczesaniu i skierowane ku górze włosków, zabieg ten doda twarzy młodzieńczej świeżości.
