Każde z ubrań kolekcji to historia jakiegoś człowieka. Jego uczucia, emocje. Jego walka, bunt czy też bezsilność. Możemy poznać te historie przy okazji prezentacji całej kolekcji.
„Manifest”- mówi Mikołaj Dziurzyński, jeden z pomysłodawców najnowszej kolekcji Nosh – jest swoistym wyrazem buntu polskiej młodzieży. Czujemy, że ludzi więcej dzieli niż łączy. Nas to przeraża i nie zgadzamy się na to. Każdy postrzega świat inaczej, przeżywa inne doświadczenia, które kreują jego światopogląd. Jesteśmy różni i to jest pięknie! Chcemy jednak, by coś nas łączyło. Nie chcemy być anonimowi i samotni w domu, szkole czy najbliższym środowisku. Chcemy móc otwarcie mówić o tym co nas boli, przeraża, co wzbudza nasz sprzeciw. O swoich chorobach, problemach, niepewnościach. Jesteśmy młodzi. Nasza podróż przez życie dopiero się zaczyna. Jednak część z nas ma już bagaż doświadczeń, z którym nie może sobie poradzić, którego nie może udźwignąć. Tym wszystkim chcemy pokazać, że jesteśmy. Że jesteśmy razem, mimo tylu różnic i rzeczy, które mogą nas dzielić – dodaje Mikołaj.
Dorośli nie zabijajcie w nas artystów!
Sentencja „We are all born artists” znajdująca się na jednej z koszulek kolekcji Nosh jest parafrazą słów hiszpańskiego artysty Pablo Picasso.“All children are born artists, the problem is to remain an artist as we grow up.”(Wszystkie dzieci rodzą się artystami, problemem jest pozostanie artystą w miarę dorastania).
„Chcieliśmy wskazać na temat, dla nas osobiście bardzo ważny – piszą projektanci Nosha na swoim fanpage’u – uświadamiając jak polska edukacja stopniowo niszczy w każdym z nas duszę artysty. Przygotowując kolekcję spotkaliśmy się z bardzo zróżnicowanymi poglądami młodych ludzi. Jednak jedna z opinii powtarzała się prawie zawsze. Młodzi, zamiast dwóch godzin religii i przedmiotów, które często pełnią rolę „zapełniaczy” w programie nauczania chcieliby mieć dodatkowe godziny. Wiedzy ogólnej o sztuce, muzyce i popkulturze, które pozwoliłyby otworzyć ich umysły na otaczający nas świat. Kształtowały wrażliwość na sztukę, której tak bardzo nam brakuje. Przy tak źle rozplanowanym systemie polskiej edukacji, natłoku nauki, wielu młodych porzuca swoje pasje, które przyszłościowo mogłyby przynosić im zyski. Dochodzi jeszcze odgórnie wywierana presja społeczeństwa: Jeśli nie masz samych piątek i czwórek jesteś nikim, nie ma dla Ciebie przyszłości”.
Proza życia
Młodzi artyści zamiast uczyć się gry na instrumentach, rozwijać nowe talenty, pasje i odkrywać samych siebie, marnują wiele cennych godzin na uczeniu się niepotrzebnych zagadnień. – Nie zrozumcie nas źle, uważamy, że nauka i zdobywanie wiedzy jest bardzo ważne i cenne. Nabyta wiedza to coś, czego nikt nam w życiu nie odbierze i powinniśmy chłonąć ją jak się tylko da. To, co opisaliśmy to tylko wierzchołek góry lodowej. Problem, który jest tak bardzo bagatelizowany, a może mieć w przyszłości bardzo negatywne skutki. Obecna szkoła nie uczy nas myśleć kreatywnie. Uczy nas odpowiadać wzorcowo i schematycznie na pytania, a nie daje możliwości wykazania się innowacyjnością – dodaje Nosh.Nowa kolekcja Nosha to w przenośni i dosłownie Manifest, głos młodego pokolenia wzywający do zmiany sposobu myślenia i patrzenia na rzeczywistość. Może warto go wysłuchać.
Ubrania z historią
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.