reklama

Cudowne anioły z duszą Anny Machowiak

Opublikowano:
Autor:

Cudowne anioły z duszą Anny Machowiak - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

BLOGAnioły Anny Machowiak są zjawiskowe. -Wkładam w nie swoją duszę nadając im duszę, w przenośni może, ale ja tak to czuję - mówi pani Ania. Jej opowieść o tworzeniu Aniołów jest równie intrygująca i piękna, jak one same.
reklama

Oto kolejna Mistrzyni Rękodzieła. Anna Machowiak nie tylko tworzy wspaniałe anioły, ale równie pięknie o nich opowiada. Kiedy będziecie czytać Jej opowieść, to przeniesiecie się w inny wymiar, bo tworzenie Aniołów, to mistyczne przeżycie. 

Jak Anna Machowiak zaczęła tworzyć anioły 

W zasadzie moje rękodzielnictwo zaczęło się zupełnie od czegoś innego. Anioły pojawiły się trochę później ale zagościły na dłużej i zapowiada się, że pozostaną na dłużej ze mną.  

Podczas buszowania w sieci znalazłam zdjęcia takich prac i po prostu je podziwiałam. Każdy był inny, piękny, dopracowany, ciekawy. I zaczęłam szukać  filmików, szkoleń żeby się dowiedzieć więcej, bo dlaczego nie mogłabym i ja spróbować? I tak to się zaczęło. 

reklama

Te Anioły mają duszę

Anioły są piękne same w sobie, są ponadczasowe. Wydaje mi się że każdy ma swojego anioła a przynajmniej powinien mieć , takiego który nad nami czuwa. Ktoś  może powiedzieć że to kwestia wiary. Może tak, ale mnie ta myśl inspiruje. A że nie wiemy jak wyglądają to możemy je sobie wyobrazić, dlatego każdy mój Anioł jest inny. Na ich "wygląd czy postać" ma zatem wpływ np. moja wyobraźnia w danej chwili, nastrój, dzień . 

Tworząc je myślę o nich, do kogo mogą trafić, czyim usposobieniem mogą być. Wkładam w nie swoją duszę nadając im duszę, w przenośni może, ale ja tak to czuję. 

Rodzinka i pierwszy męski Anioł

Najlepiej robi mi się Anioły spersonalizowane , czyli dla konkretnej osoby o której też trochę mam informacji , którą też znam osobiście lub z opowiadań, może też z wyglądu. Z sentymentem wspominam rodzinkę Aniołów tzn. mamę, syna i córkę. 

reklama

 Był to trudny manualnie projekt ale dał mi wiele satysfakcji tym bardziej, że się podobał. Ale  znałam mamę, dzieci poznałam z profilu FB, trochę podpytałam i tak powstała piękna praca pokazująca myślę ich miłość. 

Innym fajnym projektem był Anioł w postaci mężczyzny dla syna koleżanki z pracy, który miał być prezentem na samodzielne mieszkanie. To był chyba mój pierwszy "męski" Anioł.  Też starałam się w nim pokazać pewne jego cechy które znałam z naszych koleżeńskich  opowiadań. Staram się też podnosić sobie poprzeczkę i wymyślam a to Anioła na desce, Anioła na huśtawce, Anioła w ramie....w głowie jest mnóstwo pomysłów. 

Pomysły na Anioły

Czasem pomysł się zrodzi podczas zakupów w sklepie z różnościami, gdzie wpadnie mi w rękę jakiś gadżet, przedmiot do wykorzystania, tak było z aniołem na drewnianym krzesełku, aniołem w obręczy symbolizującej wszechświat (do tego pomysłu natchnęła mnie klientka z pchlego targu, która poszukiwała czegoś takiego. Robiąc tego anioła myślałam o niej i piękne było to, że ta pani przyszła na kolejny targ i przygarnęła Anioła pod swój dach).

reklama

Niektórzy traktują je po prostu jako wystrój, inni obdarowują bliskich czy znajomych z jakichś okazji. Ja traktuję każdego anioła indywidualnie, każdy jest inny, każdy ma to coś w sobie i zawsze po cichu im życzę żeby miały dobrze w domu do którego trafią.

Tworzenie aniołów, to niemal mistyczne przeżycie

Podczas prac nawet radia nie słucham, potrzebuje wtedy ciszy. Ale to jest też pewien rodzaj terapii dla mnie. Wyciszam się tak. Jestem jakby sama ze sobą no i z Aniołem. Czasem jak już skończę, dopieszczę wszystkie szczegóły i uznam że jest gotowy, podniosę głowę i spojrzę na zegarek i rozgardiasz, który panuje wokół to łapię się za głowę. Ale największym uznaniem i satysfakcją  jest fakt, że Anioły podobają się. 

reklama

Kiedy tworzę domownicy bardzo się cieszą, bo nic od nikogo i niczego nie wymagam. Czasem jak zrobię sobie przerwę i jakiś czas nic nie tworzę,  a zaczynam, jak to mój mąż mówi "wymyślać" np jakieś remonty w domu, czy inne rzeczy, to wtedy słyszę: A ty nie musiałabyś jakiegoś anioła zrobić?

Jak powstają Anioły z duszą?

Wiele osób pyta o to jak długo powstaje taki Anioł, a ja wciąż nie potrafię na nie odpowiedzieć. Anioły  są wykonane metodą utwardzania materiału przy zastosowaniu specjalnego preparatu, w którym dokładnie namacza się i odsącza przygotowaną tkaninę.

Ale po kolei: popiersia kupuję gotowe, które łączę ze szkieletem tułowia powstałego z drutu, folii aluminiowej i taśmy malarskiej.Całość musi być również zabezpieczona odpowiednim preparatem. 

Do Anioła potrzebny jest np postument (drewniana kostka, plus wysoka śruba), deska czy np. huśtawka i tutaj muszę podziękować mężowi, bo to On je przygotowuje ale deskę w tartaku wybieram osobiście. 

Do ubrania aniołów najlepsze są:

  • gaza,
  • lekkie i białe  materiały typu szydełkowe serwery,
  • firanki czy koronkowe rzeczy, które zazwyczaj wyszukuję w ciucholandach.

Najprzyjemniejsze jest "projektowanie" ubrania i samo ubieranie anioła, najtrudniejsze jest... W sumie to sama przyjemność choć i tu czasem mąż z wkrętarką jest potrzebny.

Hobby z przesłaniem

To przede wszystkim hobby. Anioły są raczej okazjonalne. Czasem ktoś potrzebuje prezentu na już i pyta: Ania masz jakiegoś Anioła na prezent? Zazwyczaj mam, ale nie mogę ich mieć nie wiem ile, ponieważ zajmują sporo miejsca, muszę je wówczas zabezpieczyć żeby się nie kurzyły niepotrzebnie.  

Anioły cieszą się powodzeniem w okresie komunijnym czy ślubnym. Choć uważam, że są niepowtarzalnym prezentem na różne okazje.

Sama w ramach wdzięczności podarowałam takiego pani doktor za zaangażowanie i zaopiekowanie. Ktoś może powiedzieć, że tak się kiedyś robiło i może mnie skrytykować ale sprawiło mi to przyjemność, ale Pani doktor była pod wrażeniem. 

Innym razem podarowałam Anioła na licytację dla Michałka. Jak się okazało wylicytowany Anioł został dalej podarowany dobrej osobie, która przyszła na Pchli Targ, opowiedziała mi tą historię i dokupiła do kolekcji kolejnego Anioła i to był ten na krześle jak dobrze pamiętam ( to była sympatyczna Pani harcerka).

Taaaak to zdecydowanie hobby (z okazjonalnym wynagrodzeniem) i przesłaniem, że "dobro wraca"

Zobacz  Anioły Pani Anny w galerii zdjęć.

Poznaj też inne Mistrzynie Rękodzieła

Tworzysz? Robisz niezwykłe rzeczy lub znasz jakąś artystkę, która może dołączyć do naszego cyklu "Mistrzynie Rękodzieła? Napisz na adres redakcja@magazynona.pl

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama