Pole dance pozwolił Joannie uwierzyć w siebie, spowodował, że stała się odważniejsza i zdecydowanie bardziej świadoma swojego ciała. Niestety część osób podchodzi to tej dyscypliny sportu nadal lekceważąco czego nasza bohaterka sama doświadczyła. Poznaj Joannę i kolejną prawdziwą historię o kobiecej pasji.
W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z pole dance?
Przez znajomą, która prowadziła i prowadzi zajęcia pole dance. Zaprosiła mnie do siebie 5 lat temu na treningi i tak już zostało.
Czy pole dance jest dla każdego?
Uważam, że tak. Po prostu niektórzy będą wolniej osiągać progres zależy też, w jakim celu się ćwiczy i jaki rodzaj pole dance się wybierze. Czy to będzie odmiana sportowa, czy np. exo. Czy ktoś woli robić szpagaty, czy giąć plecy, każdy znajdzie coś dla siebie
Jakie były największe trudności, z jakimi musiałaś się zmierzyć na początku treningów?
Koordynacja ręka, głową, noga ciało. Zagranie w czasie, aby każda część ciała robiła co innego.
Jakie korzyści przynosi z Twojej perspektywy trenowanie pole dance?
Oprócz walorów sportowych, trenowania dla ćwiczenia ciała, to zdecydowanie dobrze działa na głowę. Jesteśmy śmielsze, odważniejsze, bardziej świadome swojego ciała. Nabieramy pewności siebie.
Czy pole dance przyczynił się do jakiś pozytywnych zmian w Twoim życiu poza aspektem fizycznym?
Przekraczanie swoich granic coś, co kiedyś wydawało mi się niemożliwe teraz jest tylko trudno osiągalne. Pole dance nauczyło mnie, że trzeba wierzyć w siebie, a ciężką pracą można wiele osiągnąć.
Wbrew pozorom pole dance nie jest łatwym sportem? Potrzebna jest chyba dość spora siła i elastyczność?
Zdecydowanie tak. Porównałabym to do gimnastyki sportowej i akrobatyki. Potrzeba dużo siły, gibkości w połączeniu z techniką osiąga się wymarzone figury na rurce.
Niestety pole dance często nie jest traktowany poważnie, sama zresztą to przyznajesz. Dlaczego tak się dzieje?
Stereotypy. Społeczeństwo nasze ciągle ma małą świadomość, pole dance ciągle kojarzy się z klubami nocnymi, a nie ze sportem. Ale na szczęście powoli zaczyna się to zmieniać, dzięki artykułom i programom rozrywkowym i temu, że ciągle otwierają się nowe szkoły pole dance i to też w małych miasteczkach.
Czy spotkałaś się z przykrymi sytuacjami w związku z tym, że trenujesz taką, a nie inną dyscyplinę sportu?
Na szczęście mnie to ominęło. Ale lekceważące spojrzenia, gdy ktoś dowiadywał się, że trenuję pole dance, już tak.
Pole dance ma szansę zostać dyscypliną olimpijską. Czy to spowoduje, że inaczej będzie postrzegany?
Zdecydowanie zwiększy to świadomość ludzi czym jest pole dance i co się z tym wiąże. Zacznie być traktowany jako dyscyplina sportowa, a nie machanie gołym tyłkiem przed napalonymi facetami.
Czy wśród osób, z którymi trenujesz są wyłącznie kobiety? Poznałaś kiedykolwiek mężczyznę trenującego pole dance?
Tak, poznałam. Jest coraz więcej panów trenujących pole dance.
Jakie są Twoje rady dla osób, które chciałby rozpocząć trening pole dance, ale mają obawy?
Żeby się nie poddawały, na początku większość rzeczy nie wychodzi. Aby cieszyły się z każdej figury, która im wyjdzie i żeby uwierzyły w siebie i nie zrażały się silnikami i bólem. Z każdym treningiem będzie coraz łatwiej i po czasie tego bólu się już nie czuje. Ciało się przyzwyczaja, a i siniaki przestają wychodzić.
Przeczytaj również:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.