reklama
reklama

Waleczna i silna strażaczka Ewa w FCC

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ONA MA MOC Ewa jest wyjątkową strażaczką. Stanęła na podium w bardzo trudnych zawodach Firefighter Combat Challenge i to trzykrotnie.
reklama

Ewa Dobrzyńska to prawdziwa fighterka. W ubiegłym roku stanęła aż trzy razy na podium podczas zawodów Firefighter Combat Challenge. To niezwykle prestiżowe, ale też wymagające zawody szczególnie dla kobiet, które nie mają żadnej taryfy ulgowej.

Co to są zawody FCC

Podczas zawodów Firefighter Combat Challenge wszystkie zadania oraz obciążenia są takie same zarówno dla kobiet - jak i dla mężczyzn.

- Nie jest to czynnik zachęcający do startów, jednak z każdym rokiem kobiet jest coraz więcej - przyznaje Ewa. 

Formuła zawodów została opracowana w latach 80. XX wieku w USA. Udział w nich biorą strażacy państwowych oraz ochotniczych straży pożarnych. Niezwykle trudne konkurencje są symulacją działań strażaka podczas akcji ratowniczo-gaśniczej. 

Jakie są konkurencje w zawodach FCC

Zawody Firefighter Combat Challenge składają się z kilku niezwykle trudnych konkurencji.

  • Podczas pierwszej konkurencji zawodnik musi dostarczyć pakiet wężowy o wadze 19 kg na trzecie piętro.
  • Następnie wciągnąć kolejny pakiet wężowy również o wadze 19 kg na piętro, na którym się znajduje 

 Po zbiegnięciu z trzeciego piętra należy wykonać zadanie sugerujące

  • wyważanie drzwi,
  • slalom na odcinku 40 metrów,
  • bieg po linii prostej z nawodnioną linią wężową
  • oraz przejście przez drzwi
  • i trafienie do celu strumieniem wody.
  • Ostatnia konkurencja polega na ewakuacji osoby poszkodowanej.

- W tym celu należy przeciągnąć manekina o wadze 80 kg tyłem do mety na odcinku 30 m - tłumaczy Ewa Dobrzyńska

Dla niej samej najtrudniejsza jest trzecia konkurencja - wyważanie drzwi. W celu jej ukończenia należy 4 kg młotem przesunąć ciężar o wadze 72 kg.

- Podczas tego zadania widać pierwsze oznaki zmęczenia rąk, które wcześniej ciężko pracowały wciągając pakiet wężowy o wadze 19 kg na wysokość trzeciego piętra - opowiada. 

Strażaczki w zawodach FCC

Przygoda Ewy z FCC rozpoczęła się podczas jednego z obozów sportowych. To właśnie tam poznała st. kpt. Agnieszkę Wojciechowską, która jest utytułowaną zawodniczką, nie tylko zawodów Firefighter Combat Challenge.

- Zaimponowała mi swoją postawą i zainspirowała do pracy nad poprawą sprawności i siły - podkreśla Ewa Dobrzyńska. 

Pierwszy raz na torze FCC stanęła w 2019 roku i w swojej kategorii zajęła wówczas ostatnie miejsce. 

- Ten wynik zmotywował mnie do dalszej pracy. Po roku ciężkich treningów wskoczyłam na 3. miejsce, a w 2021 roku zawiesiłam poprzeczkę jeszcze wyżej i wystartowałam w edycji organizowanej na plaży w Kołobrzegu - opowiada Ewa

Tor zbudowany na piasku okazał się wymagający. Jego ukończenie dało Ewie wiele satysfakcji. Podczas tych zawodów wystartowała w trzech kategoriach i trzy razy stanęła na podium. 

ZOBACZ, JAK WYGLĄDAJĄ ZAWODY FCC NA PLAŻY (film z Kołobrzegu 2019r.)

 

Jak wyglądają treningi do zawodów FCC

Osiągnięcie dobrego czasu na mecie wiąże się z wielomiesięcznymi przygotowaniami.

- Najważniejsze jest solidne przygotowania organizmu do obciążeń, które czekają na torze - mówi Ewa.

Dlatego treningi są wyczerpujące. Do pierwszych zawodów przygotowywała się sama, jednak chęć poprawy wyników w kolejnych startach spowodowała, że zdecydowała się na współpracę z profesjonalnym trenerem.

-Obecnie trenuję 6 razy w tygodniu, zgodnie z otrzymanym planem. Obciążenia treningowe zależą od czasu, który pozostał do zawodów -  opowiada Ewa

Zawody FCC trudniejsze od Runmageddonu

Ewa brała też udział w Runmageddonie. Był to dla niej nie tylko sprawdzian umiejętności, ale też świetna przygoda. 

- Jednak stopnia trudności tego biegu nie można porównywać z zawodami FCC. Starty strażaków polegają na intensywnym wysiłku, trwającym kilka minut. Czas pojedynczych konkurencji liczony jest w sekundach. W ich trakcie nie ma czasu na zastanowienie lub odpoczynek. Podczas zadań trzeba być skupionym i precyzyjnym – podkreśla Ewa.

Dodatkowym utrudnieniem jest strój w skład, którego wchodzi sprzęt ochrony indywidualnej oraz aparat ochrony dróg oddechowych. Pełne wyposażenie strażaka w czasie startu waży około 30 kg. 

Poniżej linki do innych tekstów o wspaniałych strażaczkach. Przeczytajcie!

Ewa właśnie spełniła swoje marzenie i rozpoczęła pracę w Państwowej Straży Pożarnej. Z pożarnictwem związana jest od najmłodszych lat. Należała do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, od kilku lat jest członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołuchowie. Z wykształcenia jest fizjoterapeutką

OGLĄDAJĄC TEN FILM MOZESZ PRZEZ CHWILĘ POCZUĆ SIĘ, JAK EWA. ZOBACZ JAK WYGLĄDAJĄ ZAWODY FCC OCZAMI STRAŻAKA. 

Szukamy ciekawych kobiet, które mogą zostać bohaterkami naszego cyklu "Kobiety w mundurach". Jesli znacie takie panie napiszcie do nas: redakcja@magazynona.pl

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama