reklama
reklama

Sołtyska zachwycona swoim wyglądem. Wizażystka pokazała, jak zrobić codzienny makijaż

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ONA RADZI Kamila Czech - wizażystka i stylistka brwi z Zaborowic pokazała jak zrobić codzienny makijaż, jak dbać o swoją skórę, by długo wyglądać zdrowo i młodo.
reklama

Kamila Czech - wizażystka i stylistka brwi z Zaborowic (powiat rawicki) spotkała się z mieszkankami gminy Bojanowo w miejscowej bibliotece. Malując jedną z nich opowiedziała, jak dbać o swoją skórę, by długo wyglądać zdrowo i młodo oraz jak wykonać codzienny, delikatny makijaż.

Spotkanie z Kamilą Czech było drugim z cyklu "Kobiety z pasją". Wcześniej gościem biblioteki była mistrzyni kwiatowych dekoracji Katarzyna Świtalska z Bojanowa.

 Kamila Czech ukończyła studia na kierunku biologiczno-chemicznym, ale zawsze marzyła o tym, by zająć się makijażem i wizażem. 

Mój zawód jest moją pasją - mówi Kamila Czech

Już na samym początku spotkania bojanowianka zaznaczyła, że jej zawód to jednocześnie jej pasja. 

Droga do tego zawodu mogła być bardzo prosta, ale sama ją sobie skomplikowałam. Ja od zawsze chciałam być makijażystką, kosmetyczką, ale nigdy nie miałam odwagi, by od razu się tym zająć. Z podpowiedzi innych osób, w tym moich rodziców wynikało, że skoro tak dobrze się uczę, to powinnam iść na studia, a później może do tego wrócić. Posłuchałam - opowiadała Kamila Czech.

Jak mówiła, nawet jak skończyła studia - cały czas ciągnęło ją do wymarzonego zawodu. Choć z wykształcenia jest nauczycielem biologii i chemii, to w tej profesji pracowała zaledwie chwilę - na zastępstwo w jednej z wrocławskich szkół. Zdecydowała, że postawi jednak na to, co od zawsze chodziło jej po głowie. Ukończyła liczne kursy i została makijażystką. Ostatnio zaczęła jeszcze studia z zakresu kosmetologii, by być jeszcze bardziej profesjonalną.

Może to nawet lepiej, że dopiero teraz się tym zajęłam, bo jestem bardziej dojrzała, pokorna i odpowiedzialna - dopowiada Kamila Czech, która przez sześć lat pracowała w jednym z salonów urody w Galerii Dominikańskiej we Wrocławiu, a obecnie prowadzi własną działalność i dojeżdża do swoich klientek.

Podstawą dobrego makijażu jest zadbana skóra twarzy

Wizażystka mówiła nie tylko o sobie, ale przede wszystkim o swojej pracy. Jak zaznaczyła - podstawą dobrego makijażu i ładnego wyglądu jest przede wszystkim zadbana skóra. 

Dobrze wypielęgnowana i umyta skóra to jest podstawa do tego, żeby makijaż dobrze wyglądał. Trzeba pamiętać więc o dokładnym zmywaniu wcześniejszego makijażu, następnie myciu twarzy, tonizowaniu jej i używaniu kremów stosowanych do danego rodzaju skóry - zaznaczała. Zdradziła, że przy suchej cerze dobrze sprawdzają się delikatne pianki, czy mleczka do twarzy, a tłustej z kolei służą żele do mycia. 

Podkreślała, że istotne jest także używanie toniku do twarzy, który zapewnia skórze odpowiednie ph, przez co późniejsze nakładane na nią produkty lepiej się trzymają i wchłaniają.

Makijażystka sugerowała, że w okresie wiosenno-letnim najlepiej używać kremów tzw. BB, które są delikatne, poprawiają stan skóry, a jednocześnie chronią ją przed słońcem.

Najmocniejsze makijaże wybierają młode dziewczyny

Kamila Czech zaznaczała, że wykonuje różne makijaże okolicznościowe, które cieszą się coraz większą popularnością. Wbrew pozorom, to nie dojrzałe i doświadczone pod tym względem panie decydują się na mocne makijaże, ale te młodsze klientki.

Najmocniejsze makijaże, z dobrze zaznaczonym okiem, odważnymi kolorami i podkreślonymi ustami robię najczęściej na 18. urodziny - przyznała.

Na co dzień polecała delikatne kremowe cienie w barwie dobranej do tęczówki oka i podkreślenie konturów twarzy przy użyciu rozświetlacza, bronzera i różu. Jak to zrobić zaprezentowała na modelce. Kamila Czech podkreśliła, że w kosmetykach do makijażu jest dużo substancji pielęgnujących, więc oprócz poprawiania wyglądu, mają one także dobry wpływ na skórę - ale oczywście wszystkiego trzeba stosować z umiarem.

Metamorfoza jednej z uczestniczek spotkania

Ochotniczką, do wykonania makijażu została Urszula Czerwińska - sołtyska Tarchalina w gminie Bojanoo. Choć przyznała, że zwykle się nie maluje i nieco bała się końcowego efektu, to przeszedł on jej oczekiwania. Makijaż bardzo jej się spodobał. Gdy przeglądała się lustrze, nie mogła uwierzyć, że to naprawdę ona. Sztuczki wizażystki podkreśliły jej urodę i wyglądała pięknie. Zadowolona stwierdziła, że zanim wróci do domowych obowiązków - najpierw pokaże się dzieciom i wnukom.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama