Karolina Adamczyk to kolejna bohaterka naszego cyklu Mistrzynie Rękodzieła, w którym pokazujemy światu niesamowicie uzdolnione kobiety. Dziś bohaterka, która tworzy niesamowite rzeczy na drutach i zaraża swoją wiedzą i umiejętnościami ludzi dookoła siebie. Poznajcie historię tej kobiety i koniecznie zobaczcie, jakie cuda tworzy własnoręcznie!
Robi na drutach od ponad 25 lat
W jaki sposób zaczęła się Twoja pasja?Moja pasja zaczęła się przeszło 25 lat temu. Miałam 6 lub 7 lat i spędzałam ferie u mojej cioci, która robiła piękne rzeczy na drutach i szydełku. Pokazała mi jak przerabiać pierwsze oczka i tak już druty zostały ze mną do dzisiaj. Teraz nie tylko robię na drutach, ale przede wszystkim staram się zarażać moją pasją innych, m.in. tworząc wzory na druty i tutoriale.
Rękodzielniczki z pokolenia na pokolenie
Robienia na drutach uczyłaś się sama, czy uczęszczałaś na jakieś warsztaty?Podstaw nauczyła mnie ciocia i przez wiele lat mi to wystarczało. Później, jak poznałam blogi o tematyce dziewiarskiej to całkowicie przepadlam! Z internetu nauczyłam się kolejnych technik, poznałam nowe wzory, narzędzia i możliwości.
Kliknij poniżej, aby obejrzeć galerię zdjęć, a następnie czytaj dalej.
Ubrania dziergane na drutach
Ile czasu zajmuje Ci przygotowanie własnoręcznych urań?Samo wykonywanie czapek czy skarpetek to tylko cześć mojej pracy. Ponieważ nie zajmuje się sprzedażą rękodzieła, to nie liczę dokładnie godzin jego wykonania. Myślę, że zrobienie czapki zajmuje mi mniej więcej 5-8 godzin, a skarpetek ok 15-20 godzin.
Daje sobie czas na poprawki, czasem wprowadzam zmiany. Skupiam się na przygotowywanu wzorów na druty, chcę żeby były przystępne nawet dla osób początkujących. Tworzę szczegółowe instrukcji wykonania skarpetek, czapek i rekawiczek, głównie z wzorami żakardowymi. Dają nieograniczone możliwości i wprowadzają masę kolorów do mojego rękodzieła.
Dziewiarskie inspiracje
Skąd czerpiesz pomysły i co Cię inspiruje?Pomysły rodzą się same w mojej głowie, w niewyobrażalnej ilości. Tak zresztą ma chyba większość rękodzielników :) Inspiruje mnie właściwie wszystko dookoła. Przypadkowo zobaczona grafika na zeszycie, przechodzień w oryginalnej bluzie czy nawet baner reklamowy... i już kolejny pomysł ląduje w moim notesie :) Nie mam czasu na zrobienie wszystkiego co wymyślę, więc później wybieram to, co chcę zrealizować.
Zobacz film pokazujący w jaki sposób powstają cuda Karoliny, a następnie czytaj dalej.
Inne konta, które pokochała nasza Mistrzyni
Masz swoich ulubionych rękodzielników?Ciężko mi wybrać kilka osób, bo jest masa zdolnych dziewczyn, które podziwiam na co dzień! Uwielbiam całą rękodzielniczą społeczność, która nie tylko się wspiera i inspiruje, ale często przenosi znajomości na inny poziom. Już nie tylko zostawiamy sobie serduszka na Instagramie, ale zaczynamy współpracować, tworzyć coś razem, czy po prostu spędzać miło czas.
Śledzę na co dzień wiele inspirujących twórców. m.in: projektantkę wzorów dziewiarskich Marzenę Kołaczek @marzenakolaczek, Olgę z @omanufaktura, która dzieli się swoim rękodziełem, Agatę tworząca biżuterię z @amadestudio, czy Julkę @juleczkownia, która farbuje wełnę tak, że dech zapiera!
Wsparcie rodziny jest bardzo ważne
Czy przyjaciele i rodzina wspierają Cię w tym, co robisz?Zdecydowanie tak! Mogę liczyć na wsparcie Męża i Rodziców, którzy dbają o to, żebym miała odrobinę czasu na pracę twórczą. Na co dzień jestem przede wszystkim mamą, a dziewiarką z zamiłowania, dlatego nadal muszę „wykradać” chwilę z codzienności, żeby móc usiąść z drutami.
Kliknij poniżej, aby obejrzeć galerię zdjęć, a następnie czytaj dalej.
Kobieta wielu talentów. Maluje, tworzy biżuterię i robi na drutach!
Masz jeszcze jakieś pasje?Kiedyś powiedziałabym, że pasja to moje drugie imię. Uwielbiam wszelkie formy rękodzieła, od tworzenia biżuterii, przez haft, rzeźbę, malarstwo i wiele innych. Ale kilka lat temu zorientowałam się, że nie dam rady robić wszystkiego. Postawiłam na druty, bo były „najłatwiejsze” do wpasowania w codziennym życiu. Moją wielką miłością od wielu lat jest również kajakarstwo, ale chwilowo wiosło czeka na lepsze czasy.
Rękodzieło jako praca na etat
Czy to tylko pasja, czy można z tego zarabiać?Moim marzeniem jest, aby być rękodzielniczką na pełen etat. Na razie moje dzieci są jeszcze malutkie i zajmują większość mojego czasu. Ale staram się wychodzić poza strefę mojego komfortu. W przyszłości planuję prowadzić warsztaty, tworzyć więcej wzorów i wrócić do regularnego publikowania tutoriali i treści na moim blogu. I bardzo chcę móc się z tego utrzymywać.
Jesień zbliża się dużymi krokami. Kliknij poniżej i obejrzyj poradnik Karoliny, w którym pokazuje jak zrobić komin:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.