14-letnia dziewczynka z Podlasia zgwałcona przez członka rodziny
Po dramacie, który miał miejsce w województwie podlaskim, kilka szpitali odmówiło 14-letniej dziewczynce wykonania zabiegu aborcji. Dziewczynka zaszła w ciążę w wyniku gwałtu, którego dopuścił się jej wujek - czytamy na portalu fakty TVN24Co ważne, 14-latka miała zaświadczenie od prokuratora, że ciąża jest wynikiem dokonania czynu zabronionego. W tej sytuacji dziecko powinno mieć prawo do legalnego wykonania zabiegu aborcji w państwowym szpitalu.
Wspomniane wcześniej instytucje nie zastosowały się do przesłanek zapisanych w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Aktualnie w polskim prawodawstwie istnieją tylko i wyłącznie dwie przesłanki pozwalające na przerwanie ciąży:
- gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej,
- gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego,
Czym jest klauzula sumienia lekarza?
Jak wspomnieliśmy - lekarze z tamtejszych szpitali odmówili wykonania zabiegu przerwania ciąży, powołując się na klauzulę sumienia. Co ona oznacza?Na stronie Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris czytamy:
Klauzula sumienia to inaczej sprzeciw sumienia - możliwość odmowy wykonywania świadczeń przez lekarza, pielęgniarkę, położną i farmaceutę - ze względu na swoje przekonania. Klauzula sumienia jest regulowana przepisami prawnymi.
źródło: https://.pl/klauzula-sumienia
Lekarze z Podlasia odmówili aborcji zgwałconej 14-latce
Dziewczynka nikomu wcześniej nie powiedziała o tym, co ją spotkało. Z przywoływanej w mediach relacji jej cioci możemy dowiedzieć się, że po przyjściu do szpitala i wyjaśnieniu celu swojej wizyty, dziecko wraz z bliskimi usłyszało:
Tu nie, idźcie stąd. Nie wiemy gdzie. To nie nasza sprawa.
Lekarze nawet nie chcieli wysłuchać cioci 14-latki.
Fundacja FEDERA pomogła niepełnosprawnemu dziecku
Kobieta i jej podopieczna znalazły pomoc w Fundacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny „Federa”. Dzięki ich wparciu, 14-latka jest już po zabiegu, którego dokonał jeden z warszawskich szpitali.
"Dziewczynka jest już bezpieczna i zdrowa” - powiedziała prezes fundacji - Krystyna Kacpura - w rozmowie z „Gazetą Wyborczą.
Fundacja poinformowała o sprawie na swoim Facebooku. Post ma bardzo wiele komentarzy. Niektóre z nich możesz przeczytać pod grafiką.
W komentarzach pod postem czytamy:
- "Podli ludzie, po prostu podli. Powinno się podać nazwiska lekarzy, którzy odmówili i nazwę szpitala. To jest publiczna służba zdrowia finansowana z naszych podatków, a nie prywatna przychodnia. Ta dziewczynka miała prawo do zabiegu, a szpital miał obowiązek go wykonać. Prawnicy powinni zająć się tą sprawą, choćby miała dotrzeć aż do Strasburga". - Ewa
- Brak słów, przecież to dziecko potrzebowało pomocy. Wystarczy, że do końca życia zostało skrzywdzone w sposób cielesny, a najgorzej to w psychice aż do końca życia zostawi swoje piętno". - Ania
- "Jak słyszę tą wymówkę „klauzula sumienia” to mnie szlag trafia!" - Agnieszka
- "Niepełnosprawna intelektualnie dziewczynka. Zgwałcona. Nawet nie wyobrażam sobie, jak musiała być przerażona. Specjaliści nie chcą jej pomóc zasłaniając się sumieniem. K**wa czym? Czy oni rozumieją znaczenie słowa sumienie?" - Anna
Próbujemy się skontaktować z Fundacją "Federa". Zostańcie więc z nami, ponieważ w kolejnych tekstach będziemy wracać do opisanego problemu.
Co myślicie o tej sytuacji? Czy Waszym zdaniem aborcja w Polsce powinna być legalna? Dajcie znać w komentarzu.
Przeczytaj również: Zmusili ją do urodzenia martwego dziecka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.