Dla wielu osób w związkach pierwszą, poważną próbą siły związku jest moment, w którym przychodzi czas na studia. Rozłąka, nowe towarzystwo i pokusy studenckiego życia to tylko kilka powodów kłótni i konfliktów w takich związkach. Jak wyglądała sytuacja w relacji dzisiejszych bohaterów?
Imiona osób w tekście zostały zmienione na prośbę autorki maila.
Czy wyjazd na studia = Rozstanie?
W nadesłanej przez Maję wiadomości czytamy:
Ania i Kuba byli razem od pierwszej klasy liceum. Ich związek był niesamowity. Byli dla siebie partnerami i najlepszymi przyjaciółmi. Planowali spędzić wspólnie resztę życia. Niestety, kiedy nadszedł czas, aby wybrać uniwersytet, uderzyła ich bolesna rzeczywistość. Okazało się, że zostaną oddzieleni od siebie na kilka długich miesięcy. Kuba został przyjęty na studia do jednego z najlepszych uniwersytetów w kraju, podczas gdy Ania nie dostała się na wymarzoną uczelnię i musiała wyjechać do innego miasta, aby złapać się ciekawej i dobrze płatnej pracy na nadchodzący rok.
Jak młodzi ludzie poradzili sobie z rozłąką?
Studia, czyli pierwsza próba dla związku
Rozłąka była dla nich bardzo trudna.
Ania wisiała ze mną na słuchawce codziennie i strasznie płakała. Przez pierwsze kilka tygodni rozmawiali z Kubą codziennie przez telefon i wysyłali sobie dużo wiadomości. Niestety, im dłużej byli oddzieleni, tym trudniej było im utrzymać kontakt. Oboje byli bardzo zajęci nauką i pracą, a to powodowało, że mieli coraz mniej czasu dla siebie.
Czy Ania i Kuba postanowili porozmawiać o tym, co czują przez obecną sytuację? Tak.
Dużo rozmawiałam z Anią i tłumaczyłam, że muszą pogadać. Ona bardzo nie chciała tego robić, ale ostatecznie po kilku miesiącach postanowili porozmawiać o swoim związku. Oboje mieli wątpliwości co do przyszłości ich relacji i zaczęli się zastanawiać, czy powinni zakończyć swoją relację. Po wielu godzinach rozmów i łzach zdecydowali się na rozstanie... To była dla nich bardzo trudna decyzja, ale wiedzieli, że muszą skupić się na swojej karierze i rozwoju osobistym. Przez kilka miesięcy po rozstaniu, Ania i Kuba nie mieli ze sobą żadnego kontaktu. Jednak z czasem zaczęli się znowu spotykać, rozmawiać i pracować nad swoim związkiem.
Czy warto wejść w ten sam związek jeszcze raz?
W dalszej części maila czytamy o losach Ani i Kuby po paru miesiącach nieutrzymywania kontaktu.Po wielu miesiącach Kuba zaprosił Anię na przyjacielskiego drinka. Alkohol poluzował blokasy i oboje zdali sobie sprawę, że miłość między nimi jest silna i że warto walczyć o swoje uczucia. Kuba zaczął przyjeżdżać do Ani co tydzień, a Ona odwiedzała Kubę w każdej wolnej. Oboje zaczęli też bardziej szanować czas, który mieli dla siebie i poświęcać go na rozmowy i zabawę. W końcu, po kilku miesiącach wysiłków, Ania i Kuba zdecydowali się na ponowne rozpoczęcie związku. Tym razem byli pewni, że są gotowi na trudną relację pomimo odległości między nimi. Postanowili utrzymać regularny kontakt i robić wszystko, co w ich mocy, aby utrzymać swoje uczucia przy życiu."
Czy ta historia zakończyła się happyendem?
Moi przyjaciele po kilku latach skończyli studia i w końcu mogli być razem na co dzień. Z czasem zostali mężem i żoną i zaczęli budować swoje wspólne życie. Pomimo trudności, jakie przyszły im pokonać, ich miłość przetrwała i stała się jeszcze silniejsza. Ania i Kuba wiedzieli, że ich miłość była warta walki i poświęceń.
Ich historia pokazuje, że czasem trzeba się rozstać, aby odkryć, jak bardzo ktoś jest dla nas ważny i ile jesteśmy w stanie zrobić, aby związek przetrwał.
Przeczytaj również:
Komentarze (0)